Mleko mamy i dawczyni

Super sprawa z takimi bankami mleka szczególnie dla wczesniakow . Zazdroszczę mamom które miały nadmiar mleka. 

Dobrze , ze sa takie miejsca . Chodzby po to  żeby dawac to co najlepsze wczesniakom . 

Uwierzcie że gdybym miała wylewać w zlew swoje mleko to wolalabym isc i oddac  , chociaż u mnie każda kropla byla na wage zlota ;)

Jestem absolutnie za.

To wspaniałe że istnieje taki bank mleka. Jedna z mam na warsztatach bardzo dziękowała mamom które swoje mleko oddały. Urodziła wcześniaka i korzystała z tej możliwości.

Jak ktoś ma możliwość oddania swojego mleka do banku jestem za tym. 

Słyszałam o takich bankach na pewno są potrzebne to jest pewne zwłaszcza że jest sporo maluchów które potrzebują mleko . Kiedyś połozna w szkole rodzenia mówiła że każda matka produkuje mleko odpowiednie dla swojego dziecka . Mimo wszystko wydaje mi się że nawet mleko innej mamy jest bardziej wartościowe od mleka modyfikowanego . Znajoma urodziła synka który zmarł bo miał wadę serca miała naweł pokarmu , który właśnie oddała do banku . 

Ja nadwyżki też nie miałam i nie mam. Ogólnie świetnie że są takie miejsca ale ja bym się czuła dziwnie jak by moje dziecko piło mleko innej matki. Wiem że to normalne i naturalne ale jakoś chyba wolała bym podawać mm.

U Nas jest w Trójmieście ale ja niestety nie mam nadwyżki mleka, czasem walczę z jej mała ilością, super że istnieje taki bank i kobiety które to robią dla tych małych istot 

W pobliżu mojego miejsca zamieszkania nie ma, ale myślę,że z czasem będzie przybywało nowych takich banków.To bardzo dobrze by się składało bo karmienie piersią/kobiecym mlekiem jest w tych czasach nie tylko modne , ale przede wszystkim zdrowe.Ja nie miałam problemów z brakiem mleka, ale nadwyżki też nie było,nic się nie zmarnowało :)