Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Łóżeczko w sypialni czy w małym pokoju

Data utworzenia : 2014-12-22 19:55 | Ostatni komentarz 2017-10-30 23:10

Izkaaa1987

13728 Odsłony
295 Komentarze

Mamusie gdzie spia wasze malenstwa? Ja mam zamiar od poczatku klasc niemowlaka w lozeczku u niego w pokoju, troche sie boje bo nie bede miala wgladu do niego tak jakby spal z Nami ale nie mamy za bardzo miejsca w sypialni i nie byloby jak sie ruszyc. Postanowiłam ze postawie lozeczko w pokoju dla malenstwa. Jak sie u was ? Moze jakies dobre wskazowki :)

2017-07-07 08:39

Mama ja mam tak samo, a jak byliśmy w odwiedzinach u szwagierki w Holandii i mąż do mnie zagadał że może się tam przeprowadzimy to od razu usłyszał ode mnie Nie, nie ma mowy tam jest strasznie dużo muzułmanów a oni są troszku kłutliwi (nie mówię że wszyscy) i cały czas było słychać że ktoś kogoś zabił kurcze wolę spokojne wiejskie życie.

2017-07-06 23:46

Podziwiam ludzi wyjeżdżających zagranicę, ja lubię swój grajdołek oj lubię. Nie wyobraź sobie wyjazdu do innego miasta, a co mówić zagranicę. Ola powodzenia Wam życzę

2017-07-06 23:24

U nas Marcel ma łóżeczko w naszej sypialni.

2017-07-06 22:19

jestem z niego bardzo dumna, kiedy mu to mówię to jeszcze bardziej go to motywuje do działania. Jestem w szoku jak bardzo on się zmienił podczas ciąży , a co to dopiero jak się Mikołaj zmieni. Chce zapewnić Nam bezpieczeństwo i Nami się opiekować, przejąć to rolę, którą ja miałam nad Naszą rodzinką przed ciążą :), A co do pracy, to moja zmiana trwa 13h w piątek, światek i niedzielę. Wiem , że menager się nie zgodzi na to bym pracowała po 8h na poranną zmianę z weekendami wolnymi. Nie zmieni się to bo taki mam kontrakt, który mnie obowiązuje i nie ma tu roli jakie jest prawo pracy i ochrona młodych matek. Lubie swoją pracę , ale po 5 latach w jednej firmie bez możliwości rozwoju , już mi się nie chce. Dlatego w tym momencie myślę o czymś nowym, świeżym , czymś co pozwoli mi zacząć coś od nowa.

2017-07-06 21:57

Ola Twój mąż zdaje sobie sprawę, że teraz musi wziąć za Was odpowiedzialność. Jest głową rodziny... Do tego pracuje z dala od Was i abyście mogli zamieszkać z nim musi mieć odpowiednie warunku dla Ciebie i dziecka. Tutaj dużo robi motywacja i ta myśl, że Wasze życie sie zmienia, a do tego życiowe role również ulegają zmianie... Mama i Tata to bardzo odpowiedzialne osoby, więc trzeba się tej odpowiedzialności uczyć. Masz zaradnego męża. Tylko się cieszyć ;]

2017-07-06 21:33

Ola, nic tylko się cieszyć, że Twój mąż stanął na wysokości zadania i wziął na siebie bardzo dużo odpowiedzialności. A ja uważam, że jest jeszcze jeden aspekt powrotu do pracy. Może jestem inna ale ja lubię pracować i nie wyobrażam sobie zrobić sobie np. 4 letniej przerwy w pracy. I tu super by było iść z pracodawcą na kompromis i pracować na pół etatu, ewentualnie móc w dużym wymiarze czasu pracować z domu.

2017-07-06 20:41

tak tak po roku, jakbym musiala wrócić do pracy tutaj w PL, to złoże wypowiedzenie w prac i tam będę szukać pracy. Mój mąż już prawie wszystko ma tam ogarnięte dla Nas, tylko Nas tam nie ma :P strasznie się stresuje , a On na prawdę staje na wysokości zadania, nie wiem skąd mu to przyszło, bp to zawsze ja byłam tą co organizowała i załatwiała, chyba tatusiowe w nim się włączyło :)

2017-07-06 20:01

Ola stres i obawa to całkiem naturalny objaw zwłaszcza, że jedziesz w nieznane. Tak naprawdę nawet osoby bez dzieci boją się jak sobie poradzą, jak wszystko pozałatwiają... Tu w Polsce wcale łatwiej nie jest, no ale fakt wiesz, gdzie co możesz załatwić, gdzie zajechać itd. Myślę, że Twój mąż co nieco ogarnie przed waszym przyjazdem i podowiaduje się jak można wszystko załatwić, bo z tego co pisałaś po roku będziesz tam szukać pracy tak?