Leżenie na brzuszku niemowlaka

Mój synek też nie lubiał na brzuszku leżeć.  Przez problemy z brzuszkiem i WNOB. 

 Kładłam go częściej a na krótko . Tak mi jego fizjoterapeutka powiedziała. 

Teraz  gdy jest kładany na  brzuszku  z ciekawością patrzy na świat. 

Sugeruje to samo u ciebie . Na mniej czasy kłaść ale częściej... z czasem polubi leżenie na brzuszku. 

inka codziennie po kilka min trzeba probówać, jak już marudzi to coś innego zaproponować i za chwilę  z powrotem kłaść na brzuszku... 

No właśnie staram się kłaść częściej a krócej.. Kupilam dwie kolorowe maty, zabaweczki. Na chwilę jest zajęcie, a później już marudzenie, no ale cóż, będziemy próbować dalej;)

trzeba konsekwetnie kłaść na brzuszku choćby na chwilę , a w końcu przejdzie :) u nas był mega płacz, ale trochę więcej z dnia na dzień czasu na brzuszku i potem było to już bez problemowe 

Może jakaś Pani fizjoterapeutka poklepie się po głowie, ale u nas zaczęła lubić leżeć na brzuchu po tym jak przez kolki spała tylko na mnie. I tak przez 2 miesiące- dzień i noc leżała na mnie na brzuchu i wtedy przeniosłyśmy się na mate.

Inka u nas tez był problem z leżakowaniem na brzuchu;) ale z kazdym dniem było łatwiej i dłuzej;) fajnie sprawdziła sie mata na której lubiła leżakować lusterko to był sztos;)  kraby jakies zabawki które ja zainteresuja ksiazeczki kontrastowe 

U nas też tak było. Najgorzej że córka wyczaila żeby sama się odwracać na plecy co skończyło się wizyta u fizjo bo robiła to za wcześnie i tylko na 1 stronę. Koleżanka polecała zabawki ruchome typu krab. 

U nas też z tym katastrofa. Staram się kłaść jak najczęściej ale 5 minut i jest płacz.. Córka ma niecale 3 miesiace. Nie wiem już co wymyśleć.. A od 2 dni nauczyła się obracać na jedną stronę i zdążę mrugnąć, a już jest na plecach:(..