Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Katar

Data utworzenia : 2013-06-05 10:21 | Ostatni komentarz 2024-11-23 12:10

konto usunięte

29295 Odsłony
430 Komentarze

Jakie znacie nowe Sposoby na katar u małego dziecka? Moj synek złapał jakiegoś wirusa. Ma rok i oczywiście mamy nasivin, sól morska, gruszke, paracetamol i tran. Jeden problem : nie daje sobie wybrać katarku ani spółkach ( wiadomo nieprzyjemne) ani nawet wytrzeźwień chusteczka. Śpi na dodatkowych poduszkach jednak to mało skuteczne. Dziś w nocy spalam 2 h... Drogie mamy, tatusiowie jakieś rady? ----- layonka11: już tracę sile mój syn ma 15 miesięcy praktycznie co 2 tygodnie ma katar ciągnie sie tak parę dni potem ustępuje i po dwóch tygodniach wraca nasza pani doktor niczego złego nie stwierdziła mamusie doradźcie mi jak zwalczyć ten katar

2017-03-09 23:14

Silver ja ostatnio bylam u tesciow z aspiratorem i nie bylo problemu bo mają odkurzacz. Gorzej jak wyjedziemy na wakacje. Wyciągnę zapomniana Fride i tyle;)

2017-03-09 22:31

U nas nigdy jęczmień się nie pojawił i oby tak zostało.Zazwyczaj jak coś mu się dzieje z okiem to zapalenie spojówek a to wtedy już krople do oka z antybiotykiem i opieka z siedzeniem w domu...nie można go puścić z takim okiem bo pozarażał by inne maluchy. Z paznokciem już lepiej,samo się zagoiło.Przyciełam mu tak żeby już nie wrastał i nie był ostry po bokach. bogna82 ha ha :D skąd ja to znam ;) Nie raz inhalowałam po synku.Od razu lepiej się oddycha i szybciej wydzielina z nosa i zatok schodzi.Nie mówiąc o kaszlu.Raz też miałam taki duszący mega krtaniowy.Syn chyba mnie wtedy zaraził i oboje kaszleliśmy okropnie.Synek poinhalował a potem ja.Mi pomógł po jednej inhalacji że już nie miałam problemu z tym suchym kaszlem a syn potrzebował z 4-5inhalacji z tym sterydem i było już dobrze.My przy pierwszej takiej chorobie z krtanią i katarem musieliśmy kupić inhalator.Proponowała nam przychodnia do wypożyczenia na czas leczenia ale wolę mieć swój osobisty niż pożyczać i korzystać po kimś. gabilabi zazwyczaj dziecko musi się przyzwyczaić do aspiratora i się go nie bać...Po jakimś czasie zrozumie że to przynosi mu ulgę takie wyciąganie z nosa. Inahalator super sprawa....a kilka moich koleżanek uważa że to zbędny wydatek....dopóki dziecko nie choruje....a jak się zacznie to lepiej mieć w domu. Silver90 aspirator możesz wziąc ze sobą w podróż i u znajomych odciągnąć he he :) Do kupienia są nawet na gemini specjalne woreczki ozdobne do katarka ;) Może kiedyś się skuszę ;)

2017-03-09 21:55

No nie dziewczyny a u mnie zawsze pocieranie obraczka działalo :) Ewelina mój synek miał zastrzał na dużych paluszkach od stóp i tez stosowalismy maść z antybiotykiem u nas podziałało :)

2017-03-09 20:57

Natka pierwsze jak zobaczyłam u corki to wyciągnęłam obraczke( bo jej nie nosze) , mimo ze wiedzialam ze to nie musi byc zlota obraczka haha. Ale nie dala sobie pocierać;) Trzeba by bylo sprobowac czy pocierajac innym metalem tez zejdzie;)

2017-03-09 18:07

gabilabi jestem również za aspiratorem, jest dużo bezpieczniejszy i moim zdaniem efektywniejszy. Jedyny minus, że nie można go użyć poza domem a tak to się sprawdza. Ewelina u nas jeszcze do tej pory nie było problemu z paznokciami, musisz na pewno obserwować i w razie pogorszenia udać się z córką do lekarza.

2017-03-09 14:20

ewelina nie wiem czy to mit z ta obraczka ale mi, mezowi, mamie zawsze to pomaga :D moze rzeczywiscie hcodzi tylko o masaz :) ale jak pomaga to sie robi haha

2017-03-09 08:29

Zamiast gruszki radziłabym użyć aspirator do noska jest lepszy i dziecko z chęcią daje sobie nosek wyczyścić a tak poza tym to dziewczyny dobrze radzą z tym inhalatorem jest najskuteczniejszy zawsze jak szłam do pediatry to słyszałam by robić inhalacje dziecku nawet mi kazano przychodzić do ośrodka zdrowia na inhalacje ale ja wolałam sobie kupić inhalator i robić to w domu. Nawet dziecku wówczas szybciej przechodzi ten katar.

2017-03-07 21:35

Dziewczyny złota obrączka na jęczmień to podobno mit. Jeczmien trzeba masować i taki masaz obrączka powoduje ze znika, wcale nie musi byc to złoto;) My mamy krople z antybiotykiem i schodzi. Paluszki smarujemy mascia z antybiotykiem, dalej corka sie za nie lapie, dokucza jej widac. Mam nadzieję ze wystarczy maść.