Ile ubranek?

To prawda, minął miesiąc, a my już z 56 cm przechodzimy powolutku na 62 cm, w zależności od marki ubranek - bo wiadomo, że co firma, to inna rozmiarówka.

No takie dzieci malutkie szybko też rosną więc raz dwa i wyrastają z 50 czy 56. Moje córki rodziły się duże więc 56 było na chwilę tylko. 

Mój ginekolog mówił, że ubranek poniżej 56 cm mogę nie szykować. I faktycznie synek mi się urodził 55 cm, ale taki noworodek jest przykurczony, wiadomo, mój dodatkowo był ułożony miednicowo, więc te ciuszki 56 cm były za duże. Całe szczęście moja przyjaciółka przysłała mi jeszcze przed moją cesarką ciuszki na 50 cm, nie za dużo, ale trochę. One nas uratowały i teraz się cieszę, że przyjaciółka się uparła i je przysłała, mimo że protestowałam :)

Myszka my mieliśmy ta sama sytuację z córką urodziła się malutka ubranka kupowałam na gwałt w rozmiarze 50 bo wszystko było za duże , teraz dla syna mam dużo ubranek z drugiej ręki i nie szalaje z kupowaniem na zapas będzie trzeba to się kupi na bieżąco 

Ja mam dosyć sporo, ale też się ciągle zastanawiam czy wystarczy i które będą tak na prawdę używane i potrzebne najbardziej 

Oj my też dużo dostaliśmy ubranek po starszych braciach, od siostry itp. I też mieliśmy ten problem, że jak mały się urodził wszystko co miałam (za wyjątkiem jednego pajacyka) było za duże, ale jak wróciliśmy do domku to już czekały na nas ciuszki w rozm 50. Oczywiście nie dużo, ale tak bym miała na zmianę.

No tak przy wcześniakach to nigdy nie przewidzisz a ubranka 56 są za duże więc trzeba kupować nowe. Ale to pewnie potem miałaś przerwę i nie musiałas kupować ;)

Dużo dostaliśmy, ale finalnie musiałam wszystko kupić gdyż urodziłam wcześniaka - 47 cm. Wszystko było za duże i córa mi się po prostu topiła w tych ubrankach... 

Trochę tego było :)