Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Fobia czy choroba lokomocyjna

Data utworzenia : 2020-08-04 00:46 | Ostatni komentarz 2020-08-27 20:53

KontrolaJakosci89

1863 Odsłony
66 Komentarze

Od dłuższego czasu córkę męczą wymioty gdy gdzieś jedziemy, są to coraz krótsze dystanse, więc ciężko pojechać z nią nawet do sklepu... Są leki i plasterki ale dopiero od 3 lat.

Próbowaliśmy wszystkiego... Herbatki imbirowej, plasrerek na pępek, opaski na nadgarstki... nic nie działa...

Tak sobie teraz myślę czy jest możliwe by dziecko miało jakąś fobię do podróży w aucie? Może to klaustrofobia? Jak myślicie? 

Konto usunięte

2020-08-07 20:30

KontrolaJakosci a nie wydarzyło się coś, co mogło spowodować, że córeczka wystraszyła się jazdy samochodem? Nie została chociaż na chwilę w nim sama? Mój siostrzeniec w taki sposób wystraszył się samochodu, szwagier zostawił go samego dosłownie na moment i od tej pory panicznie bał się jazdy samochodem. Od razu po włożeniu do fotelika zaczynał się pocić, płakać i z newwow wymiotować. Przeszło po jakimś czasie ale trochę to zajęło. 

2020-08-06 21:07

A może próbować podroE pod czas drzemki lub całkowicie na noc jak śpi. Mi się wydaje że to choroba lokomocyjną zapytałabym lekarza o jakieś leki napewno. 

2020-08-05 23:28

Kontrolajakości klaustrofobie to możesz sprawdzić wchodząc do windy z dzieckiem. Wtedy będziesz mogła to wykluczyć jeżeli będzie wszystko w porządku

2020-08-05 16:41

Moja córka ma 19 miesięcy, od kilku miesięcy wymiotuje, niestety teraz te dystanse są coraz krótsze gdy wymiotuje... 

Fotelik zmieniliśmy, zmienialiśmy też kierunek jej siedzenia, raz tak, raz tak, pasy ma często nawet za luźno, w aucie zawsze jest wietrzone, bez zapachu, auto też zmieniliśmy, je i pije godzinę przed wyjazdem, wszystko je lekkostrawne, żadnych gazowanych absolutnie napoi nie pije... 

Widzę że wejdzie tylko do fotelika i zaczyna się pocić i jest płacz a potem rzyga... 

Raz nam się udało dojechać bez problemu, ale wtedy spała. 

Myślę że to fobia bo to dziwne że wszystko stosowaliśmy i nic nie działa... Tylko sen... 

My często podróżujemy, nawet do rodziny nie mamy jak pojechać bo daleko jest, a tu jest problem. 

 

Konto usunięte

2020-08-05 09:36

Mój mąż od dziecka ma chorobę lokomocyjną i jedynie może jeździć na przednim siedzeniu bo inaczej wymiotuje. Jazda tyłem w pociągu lub tramwaju w ogóle nie wchodzi u niego w grę. Jako dziecko też jeździł tylko z przodu. I nic u niego nie pomaga tak jak u twojej córeczki. 

2020-08-04 23:11

Myśle że choroba lokomocyjna. Niektóre dzieci tak mają że nie działa. Czasami jazda przodem do kierunku jazdy pomaga 

2020-08-04 23:07

Pierwsze skojarzenie to choroba lokomocyjna. Jeśli miała by to by być jakakolwiek fobia to byłoby więcej objawów.

2020-08-04 22:00

Ja bym fobie wykluczyła , nie pisałaś nic że dziecko się boi ,płacze itd . Bardziej choroba lokomocyjna . Być może jazda tyłem powoduje nudności , a później wymioty jeżeli dziecko jeździ tyłem do kierunku jazdy . No i na pewno warto nie podawać za dużo jedzenia przed jazdą .