Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Dziecko przestało spać
Data utworzenia : 2019-02-09 12:01 | Ostatni komentarz 2019-03-24 04:09
Hej, młoda ma teraz 4.5 mies, już od narodzin super spała w nocy, budziła się tylko raz, a od 2 mies przesypiała już całe noce bez pobudek. Ale nagle coś się totalnie zmieniło. Mała chodzi spać ok 20, koło 1 już się budzi na jedzenie, potem budzi się co 2, 3h. Takich pobudek nagle z zera zrobiły się nawet 3 :/ nie będę udawać, że jestem trochę wykończona bo nie byłam przyzwyczajona do wstawania :D w nocy zachowuje się jakby nie jadła tydzień i pochłania całą porcję bardzo szybko, w dzień je normalnie. Wydawało mi się, że im starsza tym będzie właśnie już całe noce ładnie przesypiać, a jest całkiem na odwrót. Czy u was też dzieci zamiast spać dłużej też nagle zaczęły się budzić więcej? Nie wiem czy jej się to w końcu ureguluje czy będzie jeszcze gorzej :(
Konto usunięte
2019-03-03 15:22
Mama mój synek śpi w wodach i pajacu cienkim. jest przykryty cienkim kocykiem w poszewce żeby się nie pocił
Konto usunięte
2019-03-03 13:57
Eleo, a gdybyś dała mu znacznie większy śpiworek? Oczywiście rozsądnie, ale żeby miał swobodę, a jednak był przykryty. Są też piżamki pajace ze stopami. W czym śpi? Moja w body, ale rzadko się odkrywa. Patka, o nadwadze czy zbyt dużej wasze nie ma mowy do drugie roku życia. Karm i się nie przejmuj :) każdy maluch ma inne potrzeby i w innym czasie przybiera. Poza tym przybiera się skokowo więc może być czas ze długo waga się nie zmieni
Konto usunięte
2019-03-03 04:07
Kurczę Pati pamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak "za dużo " i broń Boże nie można odmawiać dziecku jedzenia ani odchudzać. Właśnie mój synek skończył 16 tygodni i przy skokach rozwojowych jedzenie było takie samo jak zawsze. Tylko wiem, że jest skok, ponieważ w tym okresie zdarzają mu się sny, w których bardzo przeżywa wszelkie doznania i krzyczy charakterystycznie podczas spania. Wtedy zawsze taka sytuacja pokrywa się ze skokiem. Wtedy też jest bardziej senny i marudny. Dzisiaj doprowadza mnie do szału bo ciągle kopie nogami i uderza o materac a ja już zdążyłam wstać przeszło 10 x i przykrywam go w kółko. W domu nie jest zimno, ale jeśli skopie kocyk to znarznie jak każdy podczas snu a na dodatek męczy mnie drapanie w gardle po zapaleniu gardła :( jestem juz wykończona tą nocą. Śpiworek u nas nie wchodzi w grę bo synek nie umie w nim spać. Jest jeszczwngorzej jak go wsadze do czegoś i ograniczę ruchy. ;(
2019-03-02 23:56
Eleonorka najważniejsze że przybiera na wadze co innego jakby tak nie było wtedy musiałabys się zacząć martwić . No niestety czasami musimy zmęczyć to że jedza na raty. Ale z dziećmi pewnie tak jak z dorosłymi czasami nie mają ochoty żeby się najeść do syta tylko tak po trochę . Nie smuć się póki tyje to dobrze także głowa do góry. A w którym tygodniu jest teraz synek może skok rozwojowy ?? Jak przechodził te wcześniejsze skoki ?? Bo dzieci przeważnie marudne nie chcą jeść , w zasadzie to same nie wiedza co chca. Ja też się martwiłam bo normalnie zjada 120ml i jadł po 60-70ml różnie ale póki przybiera na wadze to staram się nie martwić żeby nie zwariować . I najważniejsze że mieści się w normie to że w przedostatniej to nie znaczy że źle . Każde dziecko rozwija się inaczej rośnie inaczej . Jak będziesz miała dalej wątpliwości to idź do pediatry może coś poradzi . Mój znowu jest ponad przybiera i położna na patronażu mi mówiła że za dużo przybiera a ja do niej no ale jak płacze to co mam mu nie dać i często jest tak że na początku dzieci przybierają więcej a później waga już tak nie rosnie jak na początku dlatego ja się tym nie przejmuje.
Konto usunięte
2019-03-02 23:36
Kurczę Pati u mnie też często jest tak, że porcje 60 lub 90 je w ratach po 20/ 30 i w ciągu godziny w końcu zmusi. Wcześniej w okolicach 2 miesiąca 40 to był wyczyn. Przerasta na wadze, ale jest w tej przedostatniej kresce w wykresie centylowym :(
2019-03-02 22:48
Eleinorka ja też mam wrażenie że mój synek teraz je mniej dzisiaj to nie wiem co się z nim działał jadło 60ml za godzinę 30ml i tak po 10ml z tym że my na mleku modyfikowanym u nas 10tygodni wiec pewnie jakoś teraz skok rozwojowy się znowu zacznie także szykuje się na powtórkę bo wcześniej miał tak że nie chciał jeść chciał sam nie wiedział chyba co chce . I jak już się cieszyłam że je normalnie to zaczęło się znowu . U nas jak zje o 22-23 to czasami i do 5 śpi a czasami są dni że budzi się co godzinę na mleko . Rzeczywiście Twój synek do pulpetów nie należy za to mój chyba tak bo 62cm i 6100g koleżanki córka o dwa miesiące starsza i waży 7000g Może dlatego że na mleku sztucznym . Chociaz dzieci po kp też są spore. Kasia no to branża spożywcza to dopiero bieganiny , roboty . Ale jak ktoś kocha to co robi to najważniejsze. Najważniejsze to robić to co się kocha żeby nie przepracowac ani dnia
Konto usunięte