Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Dwutygodniowy noworodek

Data utworzenia : 2024-08-30 16:47 | Ostatni komentarz 2024-09-01 08:59

Lunka

234 Odsłony
29 Komentarze

Witajcie drogie Mamy:) Od dwóch tygodni w naszym życiu gości nasz cudowny synek. Jesteśmy z partnerem bardzo szczęśliwi, partner bardzo angażuje się w pomoc przy dziecku, nie jestem w tym wszystkim sama. Jednak czasami czuję się bardzo bezradna, zwłaszcza, gdy Młody płacze, a jest nakarmiony, przewinięty, utulony. Czuję się wtedy jak beznadziejna matka, która nie rozumie własnego dziecka. Tłumaczę sobie, że każda świeżo upieczona mama ma takie chwile, gdy czuje się bezradnie, ale ciężko mi z tym. Jak radzicie sobie, lub jak radziłyście sobie z takimi chwilami wątpienia w siebie?

2024-08-31 10:11

Też wtedy mojego przytulam. Raz pomaga, raz chwilę jest spokojny, znowu płacze, za chwilę znowu jest spokojny. Właśnie w takich chwilach czuję się zagubiona, bo nie wiem, co jeszcze zrobić. Ogólnie dziś mamy już lepszy dzień, ja się ogarnęłam po wczorajszym dołku. Z takim maluszkiem to nigdy nie wiadomo, co dzień przyniesie. 

2024-08-31 10:06

Mój synek też ma dwa tygodnie. I jak nie jest głodny, a pampers przebrany to przytulam go do siebie i w tedy się uspakaja.

2024-08-31 09:00 | Post edytowany:2024-08-31 09:04

Widzisz dla mnie  był  najcięższy mc po porodzie ,  i ten płacz nie wiadomo o co tak jak piszesz 😗 

Tak jak też piszesz opiekujesz sie w  przedszkolu i jest ,,łatwiej,, a swojego  dzieciątka ,, nie jesteś w stanie  zrozumieć,, 

Płacz  to jego jedyna forma komunikacji na strat ,przytulaj go ,noś na leniwca , kładź na klatce piersiwej - to są magiczne i wyjątkowe dla Was momenty  :) :) :) :) :* 

2024-08-31 08:37

MamaMałejMajki, dziękuję Ci za te słowa, aż mi się płakać zachciało. Pewnie tak jest, że za jakiś czas będę się zastanawiać nad tym, skąd u mnie się brały te wszystkie czarne myśli. Macie rację, to normalne emocje u każdej mamy, a chwile zwątpienia w siebie pewnie jeszcze nie raz się pojawią. Muszę sobie jakoś z nimi radzić. 

2024-08-30 21:03

Niektóre mamy mówią, że od razu po porodzie kochają swoje dziecko najbardziej na świecie. Inne mówią l, że miłość przychodzi po czasie. To samo jest z poznaniem. Jednym przychodzi wszytko gładko, inne muszą poznawać swoje dziecko krok po kroku. Mnie stresował każdy płacz dziecka, teraz z chłodną głową wiem, że to był sposób komunikacji, jedyny jakie moje maleństwo znało. Moje dziecko często powtarza, że nie mogło mieć lepszych rodziców. Tak bardzo się cieszę, że docenia ilość uwagi jaką Jej poświęcamy, że dostrzega naszą miłość. 

Lunka, dasz radę. Jeśli się martwisz o swojego maluszka, to znaczy, że właśnie jesteś dobrą mamą. To normalne. Normalne jak gorsze samopoczucie po porodzie. Uwierz mi, daj sobie czas, przejdź przez połóg i na pewno wspomnisz, ze każda z nas tu miała rację! Odpoczywajcie, bądźcie blisko z mężem i maluszkiem ❤️

2024-08-30 20:59

DaNutka, ja już w szpitalu widziałam, że synek był umęczony upałem, zwłaszcza, gdy przychodzili goście w odwiedziny do mnie, lub do drugiej dziewczyny w sali. Naprawdę wiem, że jego zachowanie było inne, gdy było chłodniej na dworze, był spokojniejszy i lepiej mu się spało, a gdy upały przekroczyły 30 st, to stał się rozdrażniony. Ale nic nie mogę poradzić na to, że zaczęłam obwiniać za to siebie, że coś robię źle. Co do mleka, to od początku dostawał Bebilon i było dobrze. Kupki ma różne, raz załatwia się więcej, dziś tylko raz. Pytałam o to położną, to mi powiedziała, że może tak być, że jednego dnia może zrobić kilka razu kupkę, a potem nawet kilka dni może nie być wcale. Dziękuję za miłe słowa�

2024-08-30 20:50

Dziękuję za te słowa, naprawdę. Ja wiem, że każda mama przeżywa takie emocje jak ja teraz. Ale trochę jest tak, że gdy dopada nas dół, to mamy poczucie, że to właśnie my jesteśmy te najgorsze. Staram się sobie odpuścić, ale nie zawsze wychodzi. Wiedziałam, że nasze początki nie będą usłane różami, że jeden dzień będzie lepszy, a drugi będzie gorszy, jednak nie spodziewałam się aż takiego poczucia bezradności w sytuacji, gdy dziecko płacze niewiadomo z jakiego powodu.

2024-08-30 20:45

Ahh maluszkowi   na pewno  jest tak samo ciepło jak nam  :)

A jak po mm mały się zachowuje ?

Jakie ma kupki ?

Jesteś dla niego  najwspanialsza  🌸💚🍀