Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Czy wózek jest konieczny???

Data utworzenia : 2015-03-22 19:36 | Ostatni komentarz 2016-07-27 07:26

nienormatywna

33688 Odsłony
716 Komentarze

Kochane mam pytanie - czy według Was wózek jest konieczny w życiu malucha?? Chodzi o to, że po porodzie zostanę sama a mieszkam w bloku bez windy i nie wiem czy dam radę z wózkiem i zastanawiam się, czy mogę go wyeliminować zastępując tylko chustą??? Co Wy na ten temat myslicie? Któraś z Was próbowała? Czytałam książkę kobiety, która pisała, że wychowała 3 dzieci bez wózka. Natomiast moja kolezanka mówi, że położenie jej dziecka w wózku graniczy z cudem i gdyby nie chusta to by dziecko nigdy nie przestawało płakać. I dlatego sama sie zastanawiam, a co wy o tym myslicie?

2015-07-30 22:22

dam wam cytat dlaczego mama powinna siedzieć z przodu: " Drugim problemem, jaki często obserwujemy jest... mama. Tak, ona. Często spotykany wariant usadzenia pasażerów wygląda następująco: przednie siedzenie pasażera wolne, z tyłu za pasażerem dziecko w foteliku, a na siedzeniu za kierowcą druga osoba, najczęściej jest to mama. Przypomina nam się wtedy słynny fragment filmu “Miś” i policjant krzyczący do słuchawki: “Matka siedzi z tyłu! Powtarzam: matka siedzi z tyłu!”. I my także na taki widok chcemy zakrzyknąć, ale po to tylko, żeby... zmieniła miejsce! Niestety, nie jest to bowiem najlepsze rozwiązanie. Przesadzamy więc wszystkie mamy do przodu. Czemu? Oto kilka argumentów za. Wiadomo, że życie dziecka jest bezcenne i należy dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Dziecku jednak potrzebna jest mama, dlatego jej bezpieczeństwo jest równie ważne. Po pierwsze więc, podróżując z przodu może ona skorzystać z dobrodziejstwa, jakim jest przednia poduszka powietrzna. Nie ma jej niestety z tyłu. Jest to więc pierwszy punkt obniżający jej poziom bezpieczeństwa. Jak się okazuje nie ostatni, ponieważ są też kolejne. Drugim z nich jest profilowanie kanapy. Siedzenia pasażera i kierowcy są znacznie lepszej jakości, jeśli chodzi o formę, profilowania, dopracowanie szczegółów i dopasowanie do osoby dorosłej. Trzecim jest kształt zagłówków, chroniących przed urazami głowy i szyi. Czwartym zaś są, coraz częściej obecne na przednim fotelu, pirotechniczne napinacze pasów. Pozbawiamy więc taką osobę przygotowanego specjalnie dla niej bezpiecznego fotela. Piątym czynnikiem są zaś poduszki boczne, które bardzo często są już obecne z przodu i ciągle niemal niespotykane z tyłu. Jako szósty punkt warto dodać lepiej dopasowane pasy bezpieczeństwa: niski zamek oraz górny punkt mocowania z możliwością regulacji wysokości. Mamy już więc sześć argumentów za tym, żeby przesadzić pasażera na przednie siedzenie. Do tych sześciu dochodzi siódmy, naszym zdaniem decydujący. Jest to zagrożenie, które może stanowić osoba siedząca obok dziecka w foteliku. Zderzenie lub wypadek nie przebiegają bowiem zawsze według tego samego schematu. Często pojazdy zderzają się, lub uderzają w przeszkodę, pod różnym kątem. Trudno więc przewidzieć, w jaki sposób będą poruszać się nasze ręce, nogi, a czasami nawet głowa. Nie wiemy, czy nie nastąpi nagły zwrot tułowia w stronę dziecka, i nie uderzymy w nie z dużą siłą. Wtedy maluch nabawi się niepotrzebnych, nawet poważnych, urazów, jak stłuczenia, złamania, urazy głowy itp. Jeśli wypadek będzie poważny, osoba siedząca z tyłu jest w stanie nawet zabić dziecko (uderzając głową w głowę dziecka lub miażdżąc je swoim ciałem). Nie są to zagrożenia hipotetyczne, są to przypadki, które eksperci fotelik.info mają w naszych kartotekach. Wniosek, który się nasuwa jest zatem prosty: nie narażajmy się na dodatkowe niebezpieczeństwa i nie pozbawiajmy się, specjalnie dla nas przewidzianych, systemów ochrony. Nadmierna troska o dziecko, źle rozumiana miłość i nadopiekuńczość, i dobre intencje mogą bowiem stać się przyczyną wielkiego dramatu." http://fotelik.info/pl/news/mama-siedzi-z-przodu,327.html

2015-07-30 22:10

Moja corka uwielbia jazdy samochodem. Gdziekolwiek by nie siedziała w aucie jest spokojna. Gorzej jak auto by sie zagrzymalo, wtedy gwarantowany płacz

2015-07-30 22:09

Ja od tego tyg zaczęłam sama jeździć samochodem z moim małym i wizę go z tyłu od strony pasażera żebym go chociaż trochę widziała.

2015-07-30 22:08

No właśnie różne są dzieci, ja bym nigdzie nie dojechał gdyby moja córka jechała sama za mną, byłby jeden wielki ryk.... co do mandatu to nie dostaniesz do jeśli masz wyłączoną poduszkę....

2015-07-30 20:01

Syba za kierowca jest bezpiecznie wozic dziecko, ale chyba wtedy gdy ktos jest obok smyka, bo jadac sama nie wiesz co sie dzieje z dzieckiem

2015-07-30 17:50

Ja wole wozić synka za mną w foteliku ze względów bezpieczeństwa. Gdzieś kiedyś oglądałam program o wypadkach i najbezpieczniej jest za kierowca

2015-07-30 17:43

my z przodu nie wozimy :) sam fakt za poduszki mandat może być jak się wozi dziecko przodem :) no i kwestia bezpieczeństwa najważniejsza więc jak jest możliwość to trzeba je wyłączać .

2015-07-30 15:47

Nie wiem.. wolałabym żeby dzidzia jechała obok mnie ..