Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

czerwona wstążka

Data utworzenia : 2017-03-09 21:53 | Ostatni komentarz 2017-12-19 18:40

Edyta.Zlotocha

13233 Odsłony
349 Komentarze

czy u was też przy wózku lub łóżeczku dziecka mozna znaleźć zawiazana czerwona wstazeczke?? wierzycie w to czy nie ???

2017-06-22 08:59

magros jej zwyczajnie nie zależy na dziecku Gracjan jej chyba przeszkadza, bo musi się nim czasami zająć zamiast spotykać sie z coraz to nowym facetem,,, Powinni jej odebrać prawa za to jak prowadziła auto i pisała sms, przez co spowodowała wypadek, w którym ucierpiał jej syn, bo nie zapięła go w fotelik,,, Baa nawet nie odwiedzała go w szpitalu, bo ją nóżka bolała!!!

2017-06-22 08:40

Laurcia, rany, ale współczuję sytuacji. Biedne dziecko:( taki maluch a już tyle rozumie i z własną matką nie chce mieszkać, straszne co się musi dziać w tej malutkiej główce. Dobrze, że lekarz człowiek i nie wziął kasy. Nie rozumiem czemu nikt z nią nic nie robi. Świadomie naraziła dziecko na utratę życia i co? A kto wie, co jeszcze jej przyjdzie do głowy...

2017-06-22 01:02

Laura u nas prawo jest chore. Nie możemy niestety liczyć na sprawiedliwość ze strony sądów... Świeży kierowca, czy nie na kursie uczy się, że podczas jazdy telefonu się nie używa! A już nie spiąć dziecka w fotelik to totalne zaniedbanie i jak napisałaś narażenie życia dziecka... Idź do psychologa, aby wystawił opinię, że dziecko się jej boi i niechce z nią być. Dobrze, że lekarz kasy nie wziął chociaż...

2017-06-21 23:35

W uroki nie wierzę, zabobony też nie, ale w sumie czerwona kokardka w głębokim przypięta razem z Bozią była :)

2017-06-21 23:13

Daria dokładnie wiem co masz na myśli.. Mamusia spowodowała wypadek ale to ja dbam o jego diete, żeby nie biegał i skakał, to ja mu tłumacze dlaczego nie może się wysilać... Najłatwiej zrobić dziecku krzywde ale zaopiekować się później to już ciężko... Zamarancza a najlepsze jest to ze jej oddali prwo jazdy!!! Co za kraj !!! Stwierdzili że ona jest swiezym kierowcą i że nieumyslnie spowodowała wypadek.... Gracjan jak się o tym dowiedział to popłakał się że się boi że bedzie musiał z nią jeździć :(( Bo tak z innymi to jedzie normalnie w aucie a z nią nie chce i koniec, wcale mu się nie dziwie! Był dziś na USG. Śledziona już okej, ale z wątrobą gorzej, mówił lekarz że to wystarczy że on za mocno kichnie np i to może mu pęknąć i wtedy godziny zadecydują o jego życiu.... Jak jestem przerażona. Tak wielka teraz jest odpowiedzialność żeby mu to nie pękło... Ale dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego do Wałbrzycha bo ten rodzinny lekarz tak sie nie zna na tych powypadkowych przypadkach i nawet kasy nie wziął za wizyte bo nic dokładnie nie powiedział. Ale lekarz w szoku że jej praw do dziecka nie odebrali bo posadzenie dziecka z przodu bez fotelika to świadome narażenie zdrowia i życia... Powiedzcie mi co to za kraj że nikt nie reaguje na takie zaniedbania ???

2017-06-21 21:48

Będzie musiał z nią jeździć autem, bo nie będzie miał wyjścia. Ręce opadają, cycki też... szkoda słów, czy ona nie liczy się z tym, że dziecko ma uraz psychiczny po tym co przeżyło, że trzeba iść do psychologa, aby pomógł mu przejść to wszystko i pomóc w pokonaniu lęku przed jazdą... Zapewne macie gdzieś taką poradnię, albo nawet szkolnego psychologa. Niech Gracjan tam pójdzie i zapewne sam powiem, że nie chce już być z mamą. Poprosicie o opinię i macie kolejny dowód. Przyciskaj partnera, aby walczył o dobro swojego syna! Macie szanse dać temu dziecku odrobinę dzieciństwa!!

2017-06-21 18:53

Tak poczytałam troszeczkę i wiecie co ręce mi opadły. Jak można być takim człowiekiem i jeszcze nazywać siebie matką. Biedne to dziecko i ty Laurcia wbrew pozorom też. To przecież dla ciebie trochę obce dziecko (mam nadzieję że dobrze mnie zrozumiecie chodzi mi o to że nie z jednej krwi) a bardziej się przejmujesz chłopcem niż jego rodzicielka.

2017-06-21 12:08

Zamarancza mały chciałby u nas być. Ostatnio rozmawiałam z Marcinem i jego mamą i mówe im że tamta powinna isc do wiezienia bo ona nic sie nie nauczy... Przeciez pytala Marcina czy nie trzeba isc z Gracjanem do psychologa zeby sie nie bał z nią jeździć, a Marcin mowi że Gracjan powiedział ze więcej nie wsiądzie z nią do auta a ona na to że nie bedzie miał wyboru.... No ale chyba Gracjan musiał usłyszeć to o tym więzieniu co ja mówiłam bo później powiedział że chciałby żeby mama do więzienia poszła bo by chciał u taty mieszkać... Tylko Marcin coś nie bardzo chce walczyć o niego... Cały chłop!!!