Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1084 Wątki)

Co poradziłybyście kobiecie na początku macierzyństwa?

Data utworzenia : 2020-04-16 20:39 | Ostatni komentarz 2020-10-27 11:29

Karolinapołożna

4186 Odsłony
178 Komentarze

Macierzyństwo to nowe życie, rodzi się dziecko, ale rodzie się również matka. Tak wiele się zmienia, ale niewiele kobiet o tym wie. Czy chciałyby wiedzieć więcej niż wiedziały zanim stały się matkami?

Co powiedziałybyście kobiecie na początku swojego macierzyństwa? Co same chciałybyście usłyszeć, a macie żal, że tego Wam nie powiedziano, że tego nie wiedziałyście? Czy lepiej jest więcej wiedzieć?

 

Bardzo proszę podzielcie się swoimi spostrzeżeniami, pomoże mi to w pracy i w życiu codziennym.

2020-06-30 22:44

Adamiak racja jakie by nie było dziecko trzeba radzić 

2020-06-30 14:53

Kurcze niektóre dzieci przesypiają całe nocki są grzeczne nie płaczą. Wszystko można przy nich zrobić a są dzieci ze tylko płaczą nie śpią w nocy. I co zrobić. Trzeba sobie jakoś radzić. 

Konto usunięte

2020-06-30 12:27

Mój starszy syn z tych nieodkladalnych więc pierwszy rok życia spędził na moich rękach albo w chuście i tylko ona ratowała nasze życie... żałuję, że zaczęłam go nosić w ten sposób dopiero ok 2 mca życia spędzając je na kanapie albo w łóżku... teraz przerabiany to samo, ale drugi syn ma ledwo 3 tyg, mam nadzieję, że jeszcze jest szansa na lepsze dni... póki mąż jest w domu przejmuje go na klatę na czas robienia obiadu czy sprzątania, ale przyznam się, że często oddajemy starszaka do babci na kilka godzin, bo nic bym nie dała rady zrobić ani sama się ogarnąć

2020-06-26 08:36

Dziewczyny to zależy ile maluch śpi w ciągu dnia. Ja przy dwójce  i tak chodziłam jak zombie bo w nocy co 2 godz ich karmilam w dzień też dokazywaly  dlatego jak spaly starałam się odpoczac jak zostało czasu to robiłam swoje. Jak nie spaly mąż pomagał. Bo mogliśmy liczyć tylko na siebie. Wszędzie na zakupy do urzędów fotelik w rękę mąż drugi i jazda. Moja pierwsza przespana noc była jak skończyli 2.5 roku. I dodatkowo od początku sciagalam pokarm laktatorem bo miałam za duże brodawki danych więc to też dużo czasu mi zabierali dodatkowo tracił na tym mój starszy synek który też potrzebował uwagi. Ale co zrobić. 

2020-06-26 03:35

Z pierwszym synem owszem w miarę się to sprawdzało spał w dzień ładnie jak nie spał tez dało się coś zrobić wiec pierwsza ranna drzemke spałam zazwyczaj z nim zwlaszca ze zaczynal dzień o 5. 

natimuast z córka jest zupełnie inaczej gdyż jej drzemki są tsk krotkie ze nie opłaca się kłaść 20-30 min poza tym ona chve być cały czas na raczkach tsk wiec czas jej drzemek muszę poświecić na zrobienie czegokolwiek bo inaczej muszę to robic z nią na rękach albo słychać płaczu . Gdyby syn byl taki jak córeczka tez nie byliby szans na spanie z nim bo wole sobie wyedy coś ogarnac niż potem kombinować z dzieckiem na rekach .No i wiadomo jest w domu jeszcze starszy syn wiec o drzemce nie ma mowy ale pieiedzmy ze to wyjątkowa sytuacja bo normslnie byłby w przedszkolu . 

2020-06-26 00:03

Adamos jesyem tego samego zdania. 

2020-06-25 22:40

Dokładnie przy pierwszym dziecku można sobie jeszcze pofolgować , ale później z kolejnym już trudniej . Ja na początku sprzątałam , gotowałam itd jak syn spał ale szybko się nauczyłam , że jak jestem zmęczona , syn śpi to idę razem z nim . Na początku tych drzemek sporo więc był czas na posprzątanie i żeby się wyspać . Teraz źle też nie jest jak starsze bo sprzątamy razem bardzo mu się podoba pomoc w sprzątaniu , gotowaniu więc jak idzie spać czasem na drzemkę to mam chwilę żeby odpocząć albo się zdrzemnąć i nie widzę w tym nic złego jak czasem nie odkurze czy nie umyję podłóg odpocząć też trzeba . Tym bardziej że od półtora roku nie przespałam żadnej nocy całej 

2020-06-25 19:25

adamos a w takim razie kiedy prac prasować i górować ?? Bo np u mnie nadal niemożliwe jest raczej jeśli dxiecko nie śpi chyba ze z nim na rękach . Poza tym rada fajna ale przy pierwszym dziecku przy kolejnym się nie sprawdza niestety