Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

6 tygodniowe dziecko ciągle płacze bez powodu

Data utworzenia : 2015-11-05 17:32 | Ostatni komentarz 2015-12-03 11:48

wiruśka

20209 Odsłony
32 Komentarze

Witam. Moja córka 3 dni temu skończą 6 tygodni. Od paru dni płacze zupełnie bez powodu- jest najedzona, ma suchą pieluszkę, jest wyspana. W sumie nie tyle płacze ile krzyczy. Juz sama nie wiem co mam robić. Jakieś rady?

2015-11-06 21:19

Ja myślę że to skok bo to akurat ten okres :) Musicie to przetrzymać jeżeli wiesz że dziecko nic nie boli,jest najedzone i ma sucho. Staraj się zapewniac mniej wrażeń w ciągu dnia zarówno wzrokowych bodźców jak i słuchowych. Mój synek tak miał gdy był przebodźcowany bo tu ciągle jacyś goście,ciągle ktoś gugał i gagał do niego,klaskał i nie wiadomo co jeszcze i na noc dziecko odwalało histerie. W końcu minęło ale ten krzyk zawsze pojawiał się gdy za dużo się działo w ciągu dnia. Pomagalo tylko zgaszenie światła i tulenie. Wtedy było już spokojnie.

2015-11-06 21:07

Jeżeli wykluczasz wszelkie dolegliwości iniedogodności które mogą występować u dziecka to może tak jak piszą inne mamy maluszek potrzebuje czułości i bliskości . Może jest też tak że kiedy maleństwo płacze- krzyczy Ty jesteś poddenerwowana ponieważ nie wiesz co dlaczego płacze a maluchy bardzo to wyczuwają i też się denerwują. Ja pamiętam jak mój synek płakał na początku. Kiedyś moja ciocia przechodziła kilkdziesiąt metrów od mojego mieszkania i mówiła że nawet pod drugi blok słychać jak krzyczy. Wiem że takie sytuacje bywają trudne i męczące ale postaraj się nie denerwować, przytulaj dziecko, śpiewaj mu, ja włączałam muzykę relaksacyjną lub odgłos padającego deszczu a jeżeli to nie pomagało to suszarkę lub nagranie dźwięku suszarki i zazwyczaj to pomagało. Na pocieszenie dodam że mój synek póki co już tak nie krzyczy choć potrafi pokazać co chce i czasami głośno się tego domaga, ale to już chyba wynika z jego charakteru który odziedziczył po mnie :)

2015-11-06 14:58

mam podobnie z moimi bliźniaczkami, najedzone, przebrane, otulone, żeby ciepło miały i wrzask. jedyne co nam pomaga to cyc :-) tylko przy piersi się uspokajają i zasypiają, po prostu potrzebują bliskości

2015-11-06 11:36

Skok rozwojowy u mojego dziecka trwał ok. Tygodnia . Pomagało wyciszenie dźwięków w pokoju ( wyłączenie telewizora , radia ) oraz bliskość z dzieckiem. Po tych kilku dniach przeszło, wystarczy przeczekać. Jest to nie spokojny okres ale dobrze że mija.

2015-11-06 10:37

Nie musisz trwać dłużej to się nie martw niepotrzebnie. To na pocieszenie jeśli to drugi skok to zostało ci jeszcze 5 z 7 :) heh niestety pierwszy rok życia dziecka przenosi wiele niespodzianek. Cierpliwość i twój spokój to to czego dzecku teraz potrzeba. Zawsze tez warto prosić o pomoc kogoś bliskiego :)

2015-11-06 09:01

a mi się wydaje że ona ma potrzebę bliskości a że nie umie jej wyrazić inaczej to po prostu krzyczy! bo jeśli przytulacie i jest oki to znaczy że to jest potrzeba, którą tylko wy umiecie zaspokoić i nie ma co się dziwić przecież jest cały czas z wami i was potrzebuje!

2015-11-05 22:41

a może szumiący miś pomoże? na mojego rozdarciucha całkiem nieźle działa :)

2015-11-05 22:17

Dzięki za rady.. pozostaje mi to przeczekać.. I niestety obawiam się, że to już ten drugi skok, czyli pewnie będzie dłużej trwał. Bo Mała urodzona tydzień po terminie, a z tego co czytałam to trzeba do wieku dziecka doliczyc/odliczyć ten czas przenoszenia bądź też niedonoszenia ciąży.