Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

6 tygodniowe dziecko ciągle płacze bez powodu

Data utworzenia : 2015-11-05 17:32 | Ostatni komentarz 2015-12-03 11:48

20207 Odsłony
32 Komentarze

Witam. Moja córka 3 dni temu skończą 6 tygodni. Od paru dni płacze zupełnie bez powodu- jest najedzona, ma suchą pieluszkę, jest wyspana. W sumie nie tyle płacze ile krzyczy. Juz sama nie wiem co mam robić. Jakieś rady?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2015-12-03 11:48

Wiruska może twoje maleństwo ma kolki bądź jakieś niestrawności .... może trzeba je dokarmiać , może zmienić pokarm a może, a kupkę no al a robi ???

2015-11-16 14:45

Tak magicznypazur w nocy jak widać wszystko zależy od człowieka :) chęć pomocy i zainteresowanie. Tu akurat nie mogłam narzekać :)

2015-11-16 14:15

AmiAga w nocy? U nas w nocy to wszystkie pochowane tak, że ich nie znajdziesz, jedynie jedna pielęgniarka czy tam położna zajmuje się noworodkami na noworodkowym.

2015-11-15 18:44

U mnie matki tez musialy radzic sobie same polozne nie byly chetne do pomocy.

2015-11-15 18:11

To musiała by być jakaś nie halo ta pielęgniarka czy położna umie na płacz dzecka w nocy zaglądały i owszem ale z chęcią pomocy :) A po twoim opisie magicznypazur maluszek ewidentnie potrzebował piersi i Ciebie na uspokojenie. Ważne że podzialalo :)))

2015-11-15 16:54

Ja jak mój synek płakal w szpitalu to zaraz miałam wrażenie, że przyjdzie pielęgniarka czy położna i jeszcze mnie wyzwie, że dziecko płacze, a ja nie potrafię go uspokoić... Bo była u nas taka sytuacja, że po zjedzeniu sałaty, którą dali na kolację wraz z pastą jajeczną mój synek robił kupkę co 15-20 minut i płakał, nic mu nie pomagało, dopiero jak go wzięłam do siebie do łóżka i dałam cyca :) zasnął i ja wraz z nim :) i tak spaliśmy do 8 rano - od około 21:40 :)

2015-11-15 10:44

Lenka w szpitalu to co innego takie początki. Mimo tego że możemy tam na kogoś liczyć (tak sądzę) to i tak jesteśmy pełen strachu jak maleństwo płacze bo nie wiem czemu. Moja na szczęście w szpitalu mało płakała jedynie wtedy jak robili badania i kazali rozbierać... :/ A w domu to płacz dziecka zmęczonej mamie może wydać się irytujący jeśli zaspokoi wszystkie jego potrzeby :) Czas uczy nie rodzimy się z tym od razu :)

2015-11-15 09:37

Dla mnie najgorszy moment byl w szpitalu bo na poczatku nie wiedzialam o co chodzi mojemu malenstwu ale z czasaem nauczylismy sie siebie nawzajem.

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24