Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Pierwsza para bucików

Data utworzenia : 2013-09-03 10:53 | Ostatni komentarz 2022-01-27 09:41

konto usunięte

19029 Odsłony
260 Komentarze

Drogie mamy , Szukałam ale nie znalazłam takiego wątku , jesli jest to chętnie poczytam i ten usunę , żeby się nie powtarzało ;) Dziś po raz pierwszy Kacperkowi chciałam założyć buciki , ale niestety w zadną dobrze nóżki nie włożyliśmy , paluszki kurczy ... jedną udało się włożyc ale nóżka w ogóle nie wyglądała poprawnie , czy macie podobnie z waszymi pociechami ? Kacper skonczyl 7 msc moze to za wczesnie ? a może powinnam pójsc jeszcze raz na kontrolę z jego stópkami ? Na ` Bioderkach ` jak pierwszy raz blismy lekarz stwierdził minimalna szpotowosc i zalecil masaże i korekcyjne cwiczenia w domu , kazal przyjechac jesli poprawy nie bedzie , ja osobiscie szpotowosci nie widziałam ale nózki jak lekarz kazał masowałam i dla spokoju pojechalismy jeszcze raz i Pan stwierdził że już wszystko ok , natomiast ja teraz gdy małego stawiam na nóżki widzę jak je dziwnie stawia w dodatku na paluchach ... może przeżywam , chciałabym żebyscie napisały jak u was próba załozenia butów wygladała :)

2013-09-06 13:06

U nas problemu z bucikami nie było ale moze to za sprawą skarpetek;) małą chodziła w grubych skarpetach dodatkowo antyposlizgowych, mała miała duża stópkę, dlatego w zasadzie cały czas miała podeszwy wzbogacone o antypoślizgowy materiał ;) teraz jako niespełna 2 latek bede musiała kupić buciki w rozmiarze 26, być moze taka skarpetka bardziej przypominała bucik? a moze za sprawą tego ze zamiast pierwszych takich bucików miała zakładane mięciutkie kapcie za kostkę na spacery, jak jeszcze nie dreptała sama a było chłodno potem już kupiliśy pierwsze buty i jakos nie było problemu;) Mała nie sciąga sobie butów ale mamy problem z zakupem nowych butów, nie wszystkie sie jej podobają i niestety jedne nie wygodne musieliśmy zwrócić, drugi mankament stare trzeba od razu wystawiać z szafki bo woli wówczas chodzić w starych ;D moze ma to po mamusi najpierw musi coś nowego długo odleżeć zanim to ubiore;)

2013-09-06 09:21

Bialutka, a jak Filip reagował na buty, dał sobie założyć czy były przeprawy? Bo u nas jest wojna domowa, oczywiście kończy się kapitulacją z mojej strony :) Tylko, że szkoda mi, że dziecka nie mogę na dwór puścić no bo jak bez butów, a niedługo chłodno się zrobi i tym bardziej buty to mus!

2013-09-03 14:37

Wiele dzieci tak na początku reaguje. Mój synek też tak miał. Mało tego, gdy tylko spuściłam go z oka, natychmiast zdejmował obuwie. A tak wogóle to filip dostał pierwsze buty jak zaczął chodzić (11 miesięcy). Tak to tylko, jak zimno było, to adidaski, czy takie pluszowe zakładałam, by w wózku nie zmarzły nóżki. Takiemu dziecku, które nie chodzi, buty są zbędne. Będą tylko przeszkadzać.

2013-09-03 14:30

Mój synek również podkurcza paluszki podczas zakładania butów, nie zawsze ale zdarza się to. Słyszałam że to normalne u dzieci. Gdy mój maluszek podkurcza paluszki podczas zakładania butów tak że nie mogę mu ich włożyć to wyciągam stópkę i rozmasowuję ją od spodu by wyprostował paluszki. Gdy malec podkurczy nóżki już w buciku stawiam go na ziemię i po chwili sam rozprostowuje. Sądzę że jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to możesz skonsultować to z pediatrom lub ortopedą. Tu znajdziesz wątek o problemie ze stawianiem stópek podczas chodzenia http://lovi.pl/pl/forum/11/1258/1