Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Zasypianie- metoda stopniowej separacji / powolnego wycofania

Data utworzenia : 2015-11-26 20:54 | Ostatni komentarz 2017-08-04 20:35

domino1401

12370 Odsłony
64 Komentarze

* Czy któraś z Was spotkała się z wymienioną w tytule metodą usypiania dziecka? Stosowała? Sprawdza sie, polecacie? Dla niewtajemniczonych chodzi o to by położyć dziecko w łóżeczku i być obok i trzymać za rękę, głaskać. Po kliku dniach stajemy metr od łóżeczka i po kolejnych kilku dniach znowu. Do momentu aż wyjdziemy z pokoju. Podobno metoda bezstresowa wymagająca dużo czasu i konsekwencji. * Czy korzystałyście z usług Pani Dobranocki- trenera snu???

2016-02-10 00:53

Moja córka na początku spała w kołysce i to było super. Wszyscy mnie straszyli,że przez to będę mieć problemy z usypianiem w łóżeczku. Na szczęście nie mam. Co prawda ostatnio zasypia tylko u mnie na rękach ale zakładam, że to taki okres :)

2016-02-09 23:19

Mój synek też ma nieraz takie dni, że chce być usypiany na rękach... Tylko to jest mega obciążenie dla mojego kręgosłupa, szczególnie, że waży sobie ponad 13 kg... Na szczęście zdarza się to bardzo rzadko i tylko przy popołudniowej drzemce... Mój mały nigdy nie spał w bujaczku... Nie chciał i nie lubil :p

2016-02-09 20:42

Właśnie przez godzinę usypiałam małą... zwykle po kąpieli szybko usypia ale dziś wyjatkowo marudziła. Myslałam że mi ręce odpadną... Roksana moja mała skończy w przyszłym tygodniu trzy miesiące i waży pewnie już ponad 6 kg bo 3 tygodnie temu było 5,6 kg. W bujaku zasypiała jak była młodsza, teraz prędzej uśnie w łóżku chyba... nie wiem od czego to zależy.

2016-02-09 11:33

A.Zbrzeska a ile twoja pociecha juz ma ? Usypianie jakiekolwiek jeśli nie jest samodzielne jest męczące ... w tym czasie przecież możemy zrobić coś innego jak np. gotowanie lub no cokolwiek ... Ja przez 3 kolkowe miesiące Usypialam synka na rękach. Teraz jest Bujak. Czasem sobie myślę że nie doczekam się dnia aż zacznie zasypiać sam ...

2016-02-09 11:24

Moja w nocy śpi wzorowo. Budzi się tylko raz na jedzenie i po odłozeniu śpi spokojnie. W dzień jest różnie. Czasem na rękach, czasem przy piersi. Czasem udaje się też że zaśnie sama w łóżku ale rzadko bo nie chcę żeby zasypiała męcząc się płaczem i najczęściej nie wytrzymuje i biorę ją na ręce. Ostatnie dwa dni były ciężkie, miała jakieś humory i płakała całe dnie czy to na rękach czy gdziekolwiek a wczoraj wszystko ustąpiło. Nie mogę narzekać bo jest spokojnym dzieckiem ale przyznam że usypianie najczęściej odbywa się jednak na rękach :/

2016-02-09 10:53

My mieliśmy uczyć się samodzielnego zasypiania ale .. po zapaleniu oskrzeli synek po dłuższym wysiłku jak np płacz lub długie smianie reaguje skurczem skrzeli. Tak więc nie mogę dopuścić do tego aby dłużej płakał ... Napisałam jednak do Pani Dobranocki z zapytaniem o jej cennik. Wyślę mi w przyszłym tygodniu bo aktualnie jest na feriach. Być może skorzystam z jej usług. Ale mamy jednak mały przełom. Igor ma kiepskie noce i ostatnio po każdym przebudzeniu musiał być ponownie bujany do snu. Zdarzyło się jednak raz ze kotlowal się po poduszce i bez płaczu sam zasnął :-) i drugi raz właśnie teraz. Dzienna drzemka - oczywiście bujanie żeby zasnął, przełożyłam go na poduszkę, po jakimś czasie obudził się z płaczem, poszłam dałam mu mleko, przytuliłam, ale wolał się obrócić na plecki i patrzył w telewizor. Ja jednak leżałam dalej. Za chwilę patrze a on już smacznie śpi :-) Nie wiem od czego to zależy ale cieszę się bo myślałam że moje dziecko nigdy samo nie zaśnie. To niestety tylko takie dwa wyjątki ale może będzie ich więcej :-)

2016-02-05 01:32

Zazdroszczę wam dziewczyny, ja niestety nie mam tak kolorowo moja kochana córka niestety nie śpi w nocy tak jak powinna. Czasem nie śpi do godziny 5 a później przesypia 9-10godzin... Nie możemy ją od tego odzwyczaić... Stworzyłam na tym forum wątek "dzień zamiast nocy" każda metodę opisana przez dziewczyny zastosowalam ale wydaje mi się że taki jej urok:-D Ale przeczytałam o tej metodzie i gdy już uda nam się osiągnąć rytuał snu to zastosujemy to napewno:-)

2016-02-04 23:47

Ja za każdym razem gdy dziecko zaśnie staram się je przełożyć do łóżeczka. Chyba, że ma okres, że bez mamy ani rusz to wtedy zostaje ze mną na łóżku