Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Zabawki interaktywne

Data utworzenia : 2013-01-15 00:16 | Ostatni komentarz 2020-03-10 21:58

olciaa

21615 Odsłony
433 Komentarze

Czy warto kupować dziecku już od narodzin zabawki interaktywne? Czy one rzeczywiście maja pływ na rozwój intelektualny dziecka?

2013-01-15 22:39

Witam serdecznie, Pierwsza sprawa to taka, że z zabawkami na samym początku nie należy przesadzać. Noworodek najbardziej zainteresowany jest obserwowaniem twarzy najbliższych osób. Poza tym zbyt duża ilość bodźców może sprawić, że dziecko może być przestymulowane a przez to też niespokojne, płaczliwe itp. Rodzice za zwyczaj kupują dla maluszków zabawki bardzo kolorowe, takie które im się podobają tym czasem zwłaszcza na początku nie jest to potrzebne. Warto wtedy kupić zabawki w dwóch, trzech kolorach. Dobrze sprawdzają się np. te w kolorach czarno-białych czy czarno-czerwonych, takie w których są wyraźnie zarysowane kontury. Te bardziej przykuwają uwagę dziecka. Można to brać pod uwagę kupując np. zabawki które można przyczepić do łóżeczka. Zabawki interaktywne mają wpływ na rozwój dziecka. Wpływają na jego stymulacje. Można korzystać z mat edukacyjnych. Dziecko od ok. 3 miesiąca można układać na macie edukacyjnej. Trzeba tylko zwrócić uwagę jak dziecko reaguje i nie zaczepiać od razu wszystkich zabaweczek, lecz zacząć od jednej. Taka zabawka stymuluje zmysł dotyku, ponieważ znajdują się na niej materiały o różnej fakturze – to dla dziecka bardzo ważne. Zmysł dotyku jest bardzo ważnym zmysłem, dzięki niemu maluszek może poznawać otaczający świat i jest to zmysł który najwcześniej się rozwija. Poza tym często maty mają lusterka które też w pewnym momencie jest zauważone przez dziecko i z ciekawością przygląda się swojemu odbiciu, mimo, że jeszcze długo nie będzie miało świadomości, że widzi siebie. Zabawki które można chwycić i pociągnąć będą wpływały na umiejętności manipulacyjne, na rozwój pracy rączek, a zabawki które grają po pociągnięciu będą dodatkowo rozwijały myślenie przyczynowo – skutkowe – ciągnę i zaczyna grać. Dziecko z czasem coraz bardziej celowo będzie sięgało po zabawkę zaczepioną na macie. Poprzez to może wyciągać całe swoje ciałko bądź może to być dobry motywator do obracania się czy rozpoczęcia pełzania. Z czasem rodzice zaczynają kupować też zabawki grająco – świecące. Według mnie to co ważne to aby nie przesadzać z ich ilością. Zabawki te są do siebie podobne i nie ma sensu ich dublowanie, lecz kupować takie które mogą wpływać na różne umiejętności. To co ważne to również to aby nie traktować ich jak "nianie" tylko bawić się nimi razem z dzieckiem. Można oczywiście dać dziecku czas na to aby samo odkryło co z daną zabawką może zrobić, ale można to robić wspólnie z nim. Ciekawe są książeczki dotykowe, książeczki wydające odgłosy np. zwierząt, walce edukacyjne – to dla takich najmniejszych dzieciaczków. Mogłabym tak jeszcze wymieniać :) Proszę napisać w jakim wieku jest Pani Maluszek postaram się coś już konkretniej podpowiedzieć i bardziej precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie. Serdecznie pozdrawiam, Marta Cholewińska-Dacka

2013-01-15 20:12

MY mamy sporo takich zabawek ale zainteresowanie córeczki jest małe. Woli te rzeczy które nie są zabawkami ale cóż takie to już uroki dzieci :)

2013-01-15 17:06

U nas zabawki interaktywne się sprawdziły. Karuzelka,mata edukacyjna,garnuszek na klocuszek,szczeniaczek uczniaczek,kostka edukacyjna.wszystkim się bawi,interesuje ją to.ale i tak na pierwszym miejscu są książeczki-małe,kolorowe,twarde strony.uwielbia je.I magnesy na lodówkę :)

2013-01-15 16:08

Każde dziecko reaguje inaczej. Mój maluszek np. do 4 miesiąca w ogóle nie zwracał uwagi na karuzelkę, a na macie zaczał się bawić dopiero w 6 miesiącu. Uwielbia wszystko co szeleści i grzechocze, teraz przewraca strony książeczek i bawi się piłeczkami. Nie kupuje zabawek w ciemno, zawsze ide na zakupy z maluszkiem ;) Daje mu zabawkę w rączkę i gdy się zainteresuje kupuję, jeżeli nie zwraca uwagi odkładam na półkę ;)

2013-01-15 11:14

Mata się sprawdza,tak samo karuzelki z pozytywką.

2013-01-15 11:02

Ja mam maty dwie i mała bawi się na nich od pierwszego miesiąca życia. Uważam, że to dobry sposób na rozwijanie maleństwa. Narazie nie dosięga do wszystkiego ale światełka i muzyka zaciekawia ją na pewien czas.

2013-01-15 09:37

Właśnie. Więc morał taki że nie ma sensu kupować zabawek poniżej 4 miesiąca bo sie nie spraawdzają. Dopiero jak dziecko zaczyna wyciągać rączki po otaczające go rzeczy to dopiero wtedy poprzez dotyk poznaje swiat.

2013-01-15 08:55

Warto ale z rozsądkiem i też zobaczyć reakcję dziecka czy nie będzie się bało np. grającego pianinka przyczepionego w łóżeczku, bo niektóre maluchy nie lubią i aż boją się gadająco-grających zabawek interaktywnych