Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Zabawki interaktywne

Data utworzenia : 2013-01-15 00:16 | Ostatni komentarz 2020-03-10 21:58

olciaa

21612 Odsłony
433 Komentarze

Czy warto kupować dziecku już od narodzin zabawki interaktywne? Czy one rzeczywiście maja pływ na rozwój intelektualny dziecka?

2013-09-10 10:54

myślę że warto inwestować w takie zabawki

2013-01-22 21:37

Mój synek ma półtorej roku i bardziej od wszelkich grających i świecących zabawek interesują go garnki i narzędzia taty:)

2013-01-21 18:25

Moim zdaniem naprawde warte sa te zabawki pieniedzy

2013-01-20 14:32

Jasne po dwóch tygodniach zabawka będzie jak nowa ;) Ja właśnie tak co dwa tygodnie zmieniam i mały jest za każdym razem szczerze zaciekawiony co to za nowość mu się dostała. Byliśmy wieczorem u znajomych i dopiero teraz wróciłam do domu więc czas na ćwiczenia nam się znacznie zmniejszył ale chwilę bawiliśmy się piórkiem. Świetna zabawa, mały przez większość czasu chciał je łapać albo jeść niekoniecznie dmuchać :D Mimo wszystko myślę że do lutego już załapie o co chodzi ;)

2013-01-20 14:01

Olcia Twój synek urodził się w ten dzień co moja chrześnica.:) Moje dziewczynki dostają cała masę zabawek interaktywnych. Nie są jednak one przez nie jakoś szczególnie uwielbiane. Emi ma prawie 4 latka i dla niej największą radochą było robienie z mamą kartonu na zabawki, korony z papieru kolorowego. Liwia za to spędza pół dnia przy lodówce z magnesami po czym przenosi się do szafki z garnkami. Prawdziwy hit dla obu dziewczyn to pyło pudło po foteliku samochodowym Liwii. Zajmowało pół pokoju, ale dzieci miały taką radochę, że nie miałam sumienia go wynosić:) Stało chyba z tydzień, urządziły sobie w nim domek dla lalek:)

2013-01-19 18:00

Super, bo ój ma urodzinki pierwsze 29 marca więc jeszcze sporo czasu zeby się nauczył:-) daj znać:-) a co do zabawek, to pół schowalam, nie powiedzialam mężowi a ten dzisiaj wyjął grzechotkę i dał. Na szczęście powiedziałam żeby już więcej ani pluszaków ani grzechotk nie wyjmował. Myslisz że dwa tygodnie wystarczą żeby synek o nich zapomniał?

2013-01-18 14:53

Doradziła mi to koleżanka bo ciągle się zastanawiałam jak to zrobić żeby mały dał rade sam zdmuchnąć świeczki ;) W weekend startujemy z ćwiczeniami, dam znać jak to się sprawdza ;)

2013-01-18 14:20

super:-) nigdy bym nie wpadła na pomysł z ty piórkiem:-)