Wzmacniamy odporność dziecka po antybiotykach

Ja wlansie używam vigantol . On chyba kiedyś był na receptę prawda?

Danuta spokojnie jak już rozszezrasz dietę możesz podać, tam jest sól, ale bierze się pod uwagę tu ich dobroczynne działanie , a dziecko i tak tego nie zje w jakichś kolosalnych ilościach. Także od czasu do czasu jak najbardziej 

Nawet na alaantkowe BLW o tym mówią 

Czy ja kiedyś go dostawałam dla starszej córki kiedyś usłyszałam o nim właśnie chyba na tym forum pamiętam jak jeszcze kosztował 5zl a kropelek na pół roku;) teraz jest trochę droższy chyba coś około 20 zł ale ostatnio kupuje D3 z omega więc narazie devikap odstawiony;) 

Co do recepty tak pediatra czy alergolog dają nam receptę bez problemu;)

Devikap jest lekiem, czyli jest bardziej przebadany i jeżeli producent zapewnia, ze w 1 kropli jest 500j to tyle musi być. Natomiast z suplementami różnie bywa, ale trzeba pamiętać, że nie wszystkie są kiepskie:).. 

Lekiem bez recepty jest Vigantol w kroplach, także jest alternatywa dla Devikapu, nie trzeba wtedy się prosić o receptę;).

Ania A czemu jest to tak że niektórzy podają tą na receptę lekarz bez problemu wypisuj? ona jest taka lepsza?

W trakcie antybiotyku, jak i długi czas po skończeniu - koniecznie probiotyki. Warto też zmieniać, aby były różne szczepy bakterii. Tak naprawdę po antybiotykoterapii, odbudowanie flory bakteryjnej może trwać nawet pół roku do roku czasu. 

ja podobnie jak justyś po urodzeniu i wypisie miałam w karcie wypisowej aby podawac d3 i tak robiliśmy tyle że ja podawalam devikap na receptę niżeli suplement potem po roku zaczełam jej podawac d3 z dha ale czy mniej chorowała? hmm... mając dziecko w wieku szkolnym które czesto choruje to nijak tego uniknąc i ona musiała coś złapać od starszej siostry;)

Danusia co do ogórków kiszonych juz nie pamietam kiedy podawałam;( w neci esa różne opinie raz pisża po poł roku raz ze po roku ale przyznam zę my zaczynaliśmy od zupy najpierw ze wzgledu na to aby córka mogla zgryźć;) i na pewno było to przed 1 urodzinami;)

U nas przy przedszkolaku sprawdzilo sie w sezonie zimowym probiotyk profilaktycznie 10 dni i przerwa. Nawet jak byl zdrowy. Dzieki temu nie przyklejaly sie do nas choroby z przedszkola. Ominelismy wszelkie jelitowki itp.