Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Wakacje z maluchem

Data utworzenia : 2013-06-06 09:27 | Ostatni komentarz 2024-04-02 15:36

Redakcja LOVI

14641 Odsłony
113 Komentarze

Niektórzy rodzice nigdy nie zdecydowaliby się na wyjazd wakacyjny z małym dzieckiem. Dla innych – to pestka. Radzimy, o co zadbać, by podróżowanie z maluchem niczym Was nie zaskoczyło i stało się źródłem prawdziwej przyjemności. ----- M.Wierzchowska: Wakacje z brzdącem Hej Mamusie! Piszę do Was z naszego pierwszego wyjazdu wakacyjnego. Nasz wybór padł na Ustroń ze względu na wspaniałe powietrze i wiele fajnych tras spacerowych dla wózkowiczôw i nosidełkowiczów. Na marginesie - wôzek po 4 dniach padł i musieliśmy jechać do Cieszyna po nowy. Wahaliśmy się długo jaki środek transportu zabrać dla malucha, okazało się, że jedno i drugie bardzo się przydaje. Przyznaję, że Malutek sporo nam marudzi ale i tak jest super! Spacery to podstawa, byliśmy także w Leśnym parku niespodzianek gdzie wolno brykaja kozy i sarenki :-) Widoki cudne rozpościeraja się za oknem! Dziewczyny polecam Wam Ustroń na wakacje z maluchem i większym dzieckiem. Czeka tu wiele atrakcji- place zabaw, wypożyczalnie rowerów, koncerty na rynku np. Arka Noego. Zapomniałam dodać, że można skorzystać z dobroczynnych zabiegów uzdrowiskowych. My dziš zabieramy Malucha do groty solnej, marzył mi się basen solankowy ale w tym roku się nie odwarzę.Maluchy oczywiście wchodzą za darmo! Piszcie proszę gdzie i jak spędzacie wakacje, może ktoś skorzysta w przyszłym roku :-)

2014-01-18 22:20

My właśnie wybieramy się na takie zimowe wakacje na narty z 6 miesięcznym Jasiem i powiem szczerze ilości rzeczy które trzeba zabrać dla malucha sa naprawdę imponujące. Sanki, wanienka , łóżeczko turystyczne , wózek i inne rzeczy . A spakować 5 osób i dziecko w aucie to zupełnie inna sprawa. Ale jakos się udało i raniutko wyruszamy w pierwszą tak długa podróż Jasiuka wędrowniczka . Ale myślimy że 500 km w jedna stronę nie będą zbyt dużym problemem. A następny wyjazd planujemy już na wiosne w góry stołowe tak sobie zaplanowaliśmy i być może to się uda zrealizować. Ogólnie z mężem często wyruszaliśmy na 2-3 dni w Polskę i nie zamierzamy z tego rezygnować z ty że teraz będziemy mieli większe wymagania co do warunków mieszkalnych.

2013-08-21 20:25

Patuszka po prostu masakra przez myśl by mi nie przyszło wózka zostawić z dzieckiem samego,oj dobrze że nie widziałam jeszcze takich rzeczy.Jak można być tak bezmyslnym.......

2013-08-13 22:42

Moja znajoma też miała sytuację, że dochodząc do własnego auta zobaczyła dwójkę małych płaczących dzieci zamkniętych w aucie. Co prawda pogoda wtedy nie była jakaś ekstremalna ale sam fakt. Czekała tam, aż w końcu pojawiła się mamusia. Znajoma nie zostawiła na niej suchej nitki, tamta tłumaczyła się, że jak wychodziła to dzieci spały. Cóż za wytłumaczenie - kurcze, bardziej zależy ci na śnie dziecka niż na jego zdrowiu? Jeśli muszę to obudzę dziecko, dośpi najwyżej później lub niestety będzie bardziej marudne ale nie wyobrażam sobie sytuacji abym mogła w aucie zostawić malucha. Czy ludzie nie zdają sobie sprawy choćby z tego, że ktoś może ukraść dziecko, mało to się słyszy o handlu dziećmi. Podobne zdanie mam o matkach ostawiających wózki przed sklepami. Nie wyobrażam sobie tego. Mieszkam w niewielkiej miejscowości i niestety sporo sklepów u nas uniemożliwia wejście z wózkiem - wąskie wejście lub schody. Nie wchodziłam do tych sklepów i już, korzystałam z innych i tyle nawet jeśli miałam kawałek dalej czasem kogoś z rodziny zabierałam ze sobą jak już musiałam w danym sklepie coś kupić, raz mi się nawet zdarzyło, że znajomą zaczepiłam żeby chwilkę popilnowała wózka bo nie miałam wyjścia ale była to osób,którą znałam a nie ktoś obcy. Nie wyobrażam sobie zostawić wózka z dzieckiem i jeśli taki widzę, korci mnie aby go popchnąć kilka metrów dalej, tak aby matka po wyjściu ze sklepu uświadomiła sobie, że to niebezpieczne.

2013-08-12 12:55

Ja też nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,ale niestety tak się dzieje film krąży po internecie a kilka dni później w Lubawie matka zostawia swoją 3 letnią córeczkę w samochodzie i idzie na zakupy do hipermarketu.Właśnie na tych ostatnich upałach.Płaczące dziecko zobaczył ochroniarz próbował wybić szybę na to doszła matka i co .....dostała tylko 200zł mandatu dzięki Bogu małej nic się nie stało ,ale mogło skonczyć się to tragicznie.Nie wiem o czym myślą niektórzy rodzice.Moim zdaniem film powinien każdy oglądnąć,może potem ktoś kto wcześniej zostawiał swoje dziecko samo w aucie choć dwa razy się zastanowi....

2013-08-12 12:40

Głupota ludzka nie zna granic, nie wyobrażam sobie zapomnieć o tym że mam w aucie dziecko. Zresztą Amerykanie chyba mają bardzo spokojne te dzieci, bo moje nie dają o sobie zapomnieć;) Co do rowerka to fakty, przydatny, nad morzem, nie wiem czy wszędzie czy tylko tam gdzie my byliśmy mnóstwo wypożyczalni rowerowych było i bez problemu można było wypożyczyć bez konieczności zabierania ze sobą. Tam gdzie my mieliśmy wynajęty domek mieliśmy nawet do dyspozycji rowery bez konieczności dodatkowych opłat, warto więc rezerwując pobyt zapytać właścicieli o takie rzeczy. Nawet jeśli nie mają swoich rowerów to choćby niech powiedzą czy w okolicy istnieje taka możliwość. Muszę też zaznaczyć, że czasem nawet właściciele mają do dyspozycji wózki spacerowe. To jest dopiero udogodnienie, bo jak ktoś ma małe auto albo pociągiem wybiera się na wypoczynek to można nawet tego typu problemy rozwiązać. Grunt to zrobić sobie listę pytań i dzwoniąc je zadawać aby wiedzieć jak najwięcej o docelowym miejscu. Warto też korzystać ze sprawdzonych miejsc, czyli z polecenia, wtedy wiemy na jakie warunki jedziemy.

2013-07-26 10:11

Nie wiedziałam gdzie podpiąć ten temat więc postanowiłam,że zrobię to tutaj w artykule jest również o tym mowaJest lato aktualnie temperatura jest bardzo wysoka pamiętajmy by nie zostawiać dziecka samego w samochodzie,niestety takie sytuacje się zdarzają:( Na przestrogę wklejam link do filmiku,który jest bardzo wymowny,ja się popłakałam oglądając:( https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=XNDWN8KDVSM

2013-07-19 18:31

Właśnie wróciliśmy z wczasów jesteśmy bardzo zadowoleni,pogoda dopisała w 100%,podróż nocą minęła bardzo spokojnie.Teraz do mojej listy przydatnych rzeczy mogę śmiało dodać : -basenik taki malutki(kupiłam go za 8 zł)okazało się ,że idealnie zastępuje wanienkę do kąpieli:)Wkładałam go do brodzika -rower dla starszaka(mamy duży bagażnik,więc w ostatniej chwili wpakowaliśmy rower do samochodu)dzięki niemu mogliśmy wieczorami spokojnie spacerować.Julia ma cztery lata w wózku już śmiesznie wygląda i wstydzi się w nim jeździć,a po całym dniu aktywnej zabawy nie zawsze chciało się jej chodzić na nóżkach.Tak,że jeździła obok nas na rowerze z bocznymi kółkami i jeżeli już nóżki ją bolały tatuś pomagał pchając za domontowany pchacz -Na plaży wystarczył Emilce namiot i zabawki,potrafiła tak bawić się w zacienionym namiocie sama 1,5 godz nasze grzeczne słoneczko.Wczasy zaliczam do bardzo udanych :)

2013-07-07 17:16

O, fajnie! Chociaż przydałoby się więcej namiarów. Z maluchem nie ma to jak sprawdzone miejsca :-) Na pewno będę uważnie śledzić