Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Od pewnego czasu córka nie opuszcza mnie na krok. Ma 15 miesięcy. Nie chce iść do nikogo innego. Ja ma wybór mama/tata idzie do mnie. Czy to może być spowodowane. Partnerka mówi że tym że jej na więcej pozwalam, biore na ręce itp. Jakieś sposoby na odczarowanie sytuacji ?
2021-06-26 12:16
Oj teraz to wątpię juz ja jestem nauczycielem wiec raczej wie ile to pracy poza pracą 😂 chyba by się nie zdecydował 😂
2021-06-26 08:30
Heh no u mnie bawić się bawi ale reszta to nie bardzo
Nati super ze jest podejście,może by spróbował zmienić zawód 🤣
2021-06-25 22:53
Nati to super. Fajnie właśnie jak tak się opiekuje, bawi i zamnuje facet dziećmi
2021-06-25 20:02
Nati jak będziesz karmić piersią to na początku różnie może być
2021-06-25 18:05
Oj u nas tez tata będzie ważny moj mąż akurat podejscie do dzieci to ma nieraz się śmieje ze powinien zostać nauczycialem w przedszkolu ☺
2021-06-25 17:58
tata.blanki jak ja ci zazdroszcze tez bym chciała zeby moja miała etap tatozy ....u mnie tata jak nie ma mamy,albo jak tata chce właczyc bajki lub muzykę a tak stale mama-łazienka ubikacja kuchnia wystarczy ze zniknę na chwilke i jest płacz
2021-06-20 20:51
Pati są tego jak widać plusy ;) ale u takich dzieci wszystko się zmienia z czasem
2021-06-20 11:28
U nas tata na tapecie cały czas, chyba że do spania to musi być mama, no i jak przytulić trzeba a tak to tata, wczoraj jak mój był w pracy to młody za nim płakał musiałam zadzwonić żeby pogadał sobie z tata. Ale to dobrze że nie jest cały czas do mnie przyklejony
