Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Spokojny sen niemowlaka

Data utworzenia : 2014-02-06 19:11 | Ostatni komentarz 2017-10-16 22:48

Redakcja LOVI

14421 Odsłony
81 Komentarze

Bywa, że dziecko kolejną noc nie chce zasnąć, a potem budzi się w środku nocy i rozpoczyna dzień o trzeciej rano. Ty nie masz już sił, czujesz się bezsilna, bliska utraty cierpliwości. Nie jesteśmy w stanie sprawić, by Twoje dziecko zaczęło przesypiać całe noce, ale podpowiemy, co pomoże zapewnić spokojny sen Twojemu niemowlakowi.

2014-05-14 11:02

Fajny artykuł my nauczyliśmy synka ze o 19 jest kąpiel, butla i ok 20 zasypia jeśli jest cisza w domu, oprócz tego śpi w dzień 2 razy po 1-2h, a i tak zdarzają się noce że się budzi i śpi wtedy z nami bo w łóżeczku się strasznie kręci choć w nocy je 1-2 butelki. Pobudkę rano mamy o 6 jak tata wstaje do pracy choć nieraz pośpi do ok 8.

2014-05-11 21:46

Ja mam dwie pobudki w ciągu nocy, mały budzi się około 5.30,więc ja nie mogę się powylegiwać. Marzę o sobocie gdy będę mogła pospać do 9.00 , muszę jeszcze poczekać kilka lat:

2014-03-20 23:44

Moja mała ma 11 miesięcy i zaczęła ostatnio przesypiać około 10 godzin bez przebudzenia się :) A wcześniej to raz lub dwa na karmienie :P

2014-02-20 14:00

Rowniez uwazam ze jak dziecko jest zdrowe i dobrze przybiera na wadze to jak nie samo nie budzi sie w nocy to nie ma potrzeby go karmic moja corka miala podobnie jako niemowle, w dzien nadranbiala jedzenie, jadla z piersi co 2 - 2,5 h , pod wieczor nawet jadla co 1 h ale w nocy za to rzadko sie budzila na jedzenie- poczatkowo 2 razy , a potem 1 raz w nocy ale moja corka bardzo malo spala w dzien, w sumie nadal malo spi w dzien (jedna drzemka bardzo krotka)

2014-02-19 22:23

Moja tez tak robi, czasami probuje mnie przeskoczyc :) moze i ja sie do wstawania przyzwyczaje. Bo w nocy to wstaje tylko jak malej cos sie sni i placze, wtedy musze ja uspokoic i od razu znow zasypiam:)

2014-02-19 22:17

Mi również bardzo ciężko było się przestawić. Ja też w ciąży spałam ile chciałam, a później leżałam chwilę w łóżku i wpatrywałam się w brzuch, kiedy mała się wierciła. Szkoda, że teraz nie mam takiej możliwości, bo jak tylko zabiorę córkę do łóżka jestem jej trampoliną. Wchodzi po mnie jak po drabince i skacze, a w zasadzie ugina nóżki i prostuje :)

2014-02-19 22:16

u nas dziś był jakiś dzien na nie , jak jedno chciało spac to drugie wrzeszczało i na odwrót i konsekwencji miałam dwóch wyjców i modliłam się już o powrót męża, a jak tylko tata wrócił to cała 3 poszła spać, no a mama musiała posprzątać uszykowac na jutro pranie do włączeni itd i znów pewnie wstana z kogutami a ja będę oczy na zapałki ech (chociaż nie jest żle ta 6.30) jak w nocy wstawać nie musze w ogóle. Znam dziewczynę co do rocznego dziecka po 15 razy nieraz wstaje w nocy MASAKRA, no ale w sumie to nie jej wina, ze mała ciągle się budzi bo stara sie jak może i robi wszystko według zaleceń ale już taki urok chyba tego jej dzieciaczka, może z czasem i im minie

2014-02-19 22:11

A ja sie jeszcze nie moge przyzwyczaic do wstawania okolo 7. Przez cala ciaze spalam ile chcialam, teraz jak te noce bywaja rozne to wiadomo, chetnie by sie odespalo. Ale w sumie zanim mloda wsunie rano butle mleka to i tak z lozka wychodzimy dopiero po 8 :))