Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Pływać od dziecka, czyli na basenie z maluchem

Data utworzenia : 2013-01-15 00:45 | Ostatni komentarz 2017-10-14 22:26

Redakcja LOVI

34327 Odsłony
563 Komentarze

Pływanie z niemowlakiem to doskonały sposób wspólnego aktywnego spędzania czasu i wspierania malucha w rozwoju. Ten sport możesz bezpiecznie uprawiać już z kilkumiesięcznym dzieckiem.

2016-11-30 15:08

MAM nic straconego :D wez instruktora :) moja mama w wieku 60 lat nauczyla sie plywac :D

2016-11-29 21:57

Dziewczyny zajęcia na basenie dla maluchów są w tzw. brodziku. Woda jest do pasa osoby dorosłej więc nie ma co się obawiać. Zresztą to rodzic pomaga i asekuruje dziecko - najbardziej zmęczone i najwięcej wysiłku w pływanie wkłada maluszek Jak będę po pierwszych zajęciach to opiszę jak to szczegółowo wygląda ;)

2016-11-29 21:56

Miło wiedzieć, że nie jestem jedyna z tych niepływających. I własnie dlatego też chciałabym, aby córa umiała :) U nas też od pływania jest mąż, więc będzie uczył :)

2016-11-29 19:25

Woda siega do pasa albo do pach jezeli chodzi o zajecia dla niemowlat ale to wiem od kolezanki bo ja na zajeciach nie bylam :-) bylam poprostu na basenie gdzie jest dostosowana temperatura wody dla maluchow i ja to w tym plytkim basebia moczylam tyleczek z synkiem i mężem pozaty woda do pasa czy do pach nie jest straszna dla osob nieplywajacych :-) za to moj maz dobrze plywa wiec tez sie czulam bezpiezpiecznie pozatym sa ratownicy :-)

2016-11-29 19:18

sylwia ja również tak patrzyłam na zdjęciach i to samo mam wrażenie co MAM, bo również nie umiem pływać, jak jest na prawdę nie wiem bo nie byłam jeszcze:)

2016-11-29 17:55

Zawsze jak widziałam w necie zajęcia dla małych kilkumiesięcznych bobasów to takie na głębokich basenach

2016-11-29 17:39

Eee no na tekie baseny z maluchami nie trzeba umiec plywac MAM :-) ja tez nie umiem ale jak chodze to na baseny przeznaczone dla maluchów a one sa plytkie :-)

2016-11-29 17:29

Ja nie umiem pływać szkoda trochę, bo już dawno chodziłabym z Arkiem na basen, mąż czasu zbytnio nie ma. Od teraz jest na urlopie, ale jak wrócił do domu to już cztery telefony miał wrrrrrr