Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Pierwsza pomoc przy wiosennym przeziębieniu

Data utworzenia : 2017-03-01 12:30 | Ostatni komentarz 2018-12-31 13:57

Redakcja LOVI

10081 Odsłony
59 Komentarze

Powoli zbliża się do wiosna a wraz z nią fala przeziębień. Szczególnie narażone na nie są niemowlęta i małe dzieci. Jak uporać się z nimi szybko? Radzimy.

2017-03-02 18:18

Moon jak mi opowiadała jak mam to zrobić to byłam w szoku, że dziecku spirytus rozetrzeć ale fakt pomaga:) Natka moja miała już dwa razy katar i oby długo nie powrócił, dla mnie inhalacje też są bardzo dobre ale jak córka zrobiła się większa to ich bardzo nie lubi:/ Również wychodziłam jak było -10 stopni, ale musiała być ładna i słoneczna pogoda i tak maksymalnie z godzinkę:) najgorszy jest czasem ten zdradziecki wiatr, bo raz tak wyszłam z małą, niby nie wiało, ale jak tylko minęliśmy budynki to trochę zawiało i po trzech dniach katar...

2017-03-02 17:39

Ja na dwor wychodzilam do -10st na dworze nawet na 2h :) mala do tej pory ani kataru nic.

2017-03-02 15:02

Patrycja ja chodziłam zimą tak do -5 stopni i naprawde to byly super spacerki, nie dosc ze dla malego to i ja jakos tak rzesko sie czulam :)

2017-03-02 14:01

Artykuł bardzo na czasie,a porady przydatne.Właśnie walczymy z przeziębieniem u synka.Ma dwa latka więc sposoby zawarte w artykule mogę spokojnie zastosować.U nas zawsze pomagają inhalacje -na katar i kaszel ,mam swój nebulizator,więc gdy tylko dzieci dopada przeziębienie ,zaraz go używam .Podaje też synkom napar z lipy , piją chętnie bo ma fajny smak.Mam też sok malinowy -robię sama bo maliny mam latem w ogrodzie-taki syrop rozcieńczam z wodą ,super pachnie i smakuje,a przy tym działa przeciwzapalnie i napotnie i lekko przeciwgorączkowo.Nie robiłam nigdy syropu z cebuli -trzeba będzie spróbować jak działa.

2017-03-02 13:48

Przyznam , że też zauważyłam , że jak wyszło troszkę słoneczka to nagle tyle wózków i biegających maluchów. Też mnie to dziwi czemu nie chodzą z dziećmi również zimą skoro to dobre na odporność:) Ja codziennie wychodzę z córką. Co do przeziębień to wkurzam się zawsze jak idę na akademię malucha z dzieckiem , a tam ktoś chory... I potem moment żeby reszta była.

2017-03-02 12:05

u nas byk tylko chwilowy katar ktory w sumie przeszedl sam ostatnio i jak na razie...tfu tfu nic innego sie nie czepia malego....i oby tak zostalo :)

2017-03-01 22:51

Super artykul! Bedzie moim ulubionym bo zawiera dużo świetnych porad, a u nas czesto niestety pojawiają sie przeziębienia i infekcje:/ U nas jak tylko pojawiają sie oznaki przeziebienia to zaczynamy od inhalacji z soli fizjologicznej 3 razy dziennie. Mamy to szczęście ze corka lubi inhalacje i grzecznie siedzi. Oklepywaniem zawsze zajmuje sie mąż bo robi to duzo bardziej prosejonalnie niz ja. Nigdy nie wiem czy zaczynać od gory czy od dołu. Na kaszel właśnie zawsze podaje syrop Prawoslazowy, najlepiej sie u nas sprawdza. Co do masci rozgrzewających to zawzze mam Aromactiv. Mam tez Depulol ale jak dla mnie Aromactiv jest przyjemniejszy. Jest tez kilka porad o ktorych nie wiedzialam i mnie zaskoczyły. Na tyle ze na pewno je zapamietam i będę się do nich dostosowywać:)

2017-03-01 20:23

a mysmy dzis byli pierwszy raz w deszczu na spacerze. bo wczesniej co byl deszcze to albo za silny wiatr albo chorzy. ale czesto nam sie zdarza ze jak wyjazd jakis to akurat w deszczu i tak nawet ze szpitala wychodzilismy w deszczu i pozostalo to do dzis.