Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

niespokojny sen niemowlaka

Data utworzenia : 2014-05-30 22:55 | Ostatni komentarz 2022-10-30 07:59

Paulina.Czyz

67079 Odsłony
28 Komentarze

Witam. Szukałam tematu który mnie trapi ale nie znalazłam dlatego założyłam nowy wątek. Moja córka skończyła 5 m-cy i od trzech dni podczas zasypiania lub snu rzuca głową z boku na bok. Martwię się czy to normalne zjawisko czy może coś się dzieje np swedzi ją skóra głowy. Proszę o pomoc i podpowiedzi czy mam czym się martwic i trzeba udać się do specjallisty czy jednak to minie i nie ma powodu do niepokoju.

2017-10-12 15:49

Niektóre dzieci właśnie rodzic uczy spać z pieluszką by przy zasypianiu miało coś miękkiego do tulenia. ale trzeba pamiętać ze tylko przy zasypianiu potem jak śpi to już jej nie potrzebuje by właśnie nie zrobiło sobie krzywdy albo jak piszesz by sobie nie zarzuciło na główkę i by się nie pzrestraszyło, bo po co dziecku ma zostać jakiś uraz....ja właśnie robię tak że usypiam z pieluszką przy główce a gdy odkładam do łóżeczka pieluszkę zabieram, jednakże kładę w łóżeczku by czuło jej zapach ale nie miało jej w zasiegu ;)

2017-10-03 21:12

MoPeK a czemu mała śpi z pieluszka? Przecież to nie jest bezpieczne tym bardziej że jak piszesz narzuca sobie ją na buzię. Mój synek 4,5 miesiąca też kręci głową. Dziwnie to wygląda ale piszecie skoro nie tylko pon tak ma to wszystko chyba w porządku.

2017-10-01 19:53

Moja perełka ma skończone ledwo 3 miesiące i od jakiegoś czasu zauważyłam, że robi podobnie. Na początku się wystraszylam, bo wyglądało to nie zbyt ciekawie kiedy miotała przy tym rączka i zarzucala sobie przy tym pieluszkę na buziaka. Pomyślałam że nie miło będzie któregoś razu jak narzuci na buziola i zerwie się że snu z płaczem wystraszona jak zrobi się duszno. Obserwowałam więc cykl drzemki dziennej. Od snu do snu. Robi tak tylko i wyłącznie kiedy zasypia. Co prawda z wielkim trudem bo mimo wieku zasypianie u nas jest już na zasadzie padnie aż się zmęczy. W żadnym wypadku wcześniej mamooo :D widocznie wycisza się w ten sposób. Potrwa to minute może dwie i błogo zasypia -_-

2014-07-29 15:54

Mój synek też tak ma,a ma 6,5mc o też jak położę go do spania to widać ze jest śpiący bo ociera oczka, przewraca się z pleckow na brzuszek i na odwrót, podnosi pupke i płacze i tak co jakis czas aż pomęczysie z ok pul godz I spi. A po tym upadku co pisalam to zasnal a za oj 2godz tak przerażająco zapłakał na snie, poglaskalam go i się uspokoił, wiec na pewno przyśnił mu się ten upadek :-(:-( moje biedactwo:-(.

2014-07-27 22:43

Oo u nas jest to samo i tez sie ostatnio zastanawialam zy to normalne. Moja cora sie wierci i tak pupka jakby podskakuje, mialam wlasnie wrazenie ze nie moze zasnac, ulozyc sie. Jak dam jej piers to momentalnie sie uspokaja, zje i zasypia.

2014-07-27 21:09

przyczyn może być wiele - od temperaturowych - jest zbyt ciepło lub zimno, poprzez uwieranie i niemożność znalezienia pozycji, może się coś przysnić, może to by ć efekt bólu, albo w ten sposób przygotowują się do snu, często dzieci nerwowo się ruszają nawet w łózeczku rzucajac się z jednej strony na drugą by po chwili łagodnie zasnąć

2014-07-25 23:29

Alicja mój synek robi identycznie pupa do góry nogi podkurczone ręce gdzieś tam po bokach...i tak śpi i mnie dziwi to ze mu tak wygodnie. A co do tematu to mój syn tez kręcił główka na boki przed zaśnięciem i to często. Teraz juz tego nie robi. Wyrósł chyba z tego.

2014-07-25 23:10

Witam, Paulina.Czyz nie wiem jak wygląda to przerzucanie główki na boki i moja odpowiedź jest tylko oparta na pewnym przypuszczeniu - zdarza się, że dzieciaczki machają główką przed snem, czy uderzają nią w ochraniacz łóżeczka, materacyk ponieważ poprzez takie zachowanie mogą się paradoksalnie wyciszyć i uspokoić. Odcina je to od innych bodźców, które do nich dopływają i zaczynają przygotowywać się do zaśnięcia. Kiedy podrastają zaczynają sobie lepiej radzić z ilością docierających bodźców, wyciszaniem i przestają tak robić. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich dzieci. Niektóre nie zachowują się w ogóle w ten sposób. Nie wiem, czy sytuacja jeszcze ma miejsce, ale jeśli tak to proszę poobserwować może to właśnie o to chodzi. Jeśli jest jeszcze coś co Panią niepokoi proszę o informacje, postaram się odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie, Marta Cholewińska-Dacka