Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

niespokojny sen niemowlaka

Data utworzenia : 2014-05-30 22:55 | Ostatni komentarz 2022-10-30 07:59

Paulina.Czyz

67130 Odsłony
28 Komentarze

Witam. Szukałam tematu który mnie trapi ale nie znalazłam dlatego założyłam nowy wątek. Moja córka skończyła 5 m-cy i od trzech dni podczas zasypiania lub snu rzuca głową z boku na bok. Martwię się czy to normalne zjawisko czy może coś się dzieje np swedzi ją skóra głowy. Proszę o pomoc i podpowiedzi czy mam czym się martwic i trzeba udać się do specjallisty czy jednak to minie i nie ma powodu do niepokoju.

2022-10-30 07:59

Tęskni za obojgiem rodziców ale jeśli np większość czasu spędza z mamą to woła o mamę :) 

2022-10-29 11:25

Dziecko tęskni za mama 

2022-10-28 13:26

Mamazosi bo dziecku często brakuje rodzica z którym przebywają największą ilość czasu w ciągu dnia i takie dziecko przeżywa potem że np nie ma mamy obok :)

2022-10-28 07:18

u mnie to sama, mąż mówił że jak mnie nie ma to jakaś taka niespokojna jest, że tęskni

2017-10-22 23:05

A wracając do tematu tego kręcenia, rzucania się z boku na bok....sprawdzałyście moze czy dziecko ma może problemy z brzuszkiem i męczy go odbicie?? bo moja ma tak...jak zaczyna się wiercić z boku na bok, taka niespokojna, pobudzona to wiem ze męczy ją odbicie, bo gdy w tych momentach - nie ważne czy to dzień czy to noc - ją podniosę do góry i przytulę ją do siebie, po chwili jej się ładnie odbije i dalej zasypia, jeśli jest to za dnia to róznie czasami odbicie ją rozbudzi i koniec drzemki ;) ale wiem ze ja musze podnieść w takich sytuacjach bo jeśli nie to za chwilę zacznie płakać i tym zmusi mnie bym ja podniosła i pomogła, bo raz coś robiłam w kuchni i po prostu nie usłyszałąm ze się kręci a jak zapłakała to w moment mnie przywołała ;))

2017-10-20 23:13

No pewnie, że mam, bez mamy ani rusz :) Moja córa doskonale np. odczuwa kiedy taty nie ma w domu. Usypiać mu się nie pozwala, muszę być ja, ale jak go nie ma, to ciągle go woła.

2017-10-16 22:54

U nas mały nie musi mieć niczego. Dosłownie. Moja teściowa kiedyś mówiła że my z mężem to już nic nie dajemy Synkowi bo ani smoczka, ani przytulanki ani pieluszki. Ale mój młody nic nie potrzebuje i nie chce. Do tej pory wystarczał mu cycuś a teraz wystarcza mama która jest obok i tuli do snu.

2017-10-14 22:37

Moja córka do dziś zasypia z pieluszką. ba, teraz to obok pieluszki musi być miś, lala i kicuś (przytulanka taki mini kocyk), ale jak tylko zasypia to wyjmuję wszystko z łóżeczka.