Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Nieśmiałe dziecko

Data utworzenia : 2017-12-17 21:30 | Ostatni komentarz 2018-02-25 11:25

Joanna1410

2357 Odsłony
35 Komentarze

Witajcie Mamusie, Mam taki problem, synek (3,5 roku) chodzi do przedszkola, jednak jest bardzo nieśmiały i nie potrafi zawalczyć o swoje, gdy inne dzieci, chcą mu zabrać zabawkę to sam już ją oddaje. Przez takie zachowanie dzieci z przedszkola syn nie chce się też bawić z innymi dziećmi. Jest tak nieśmiały, że jak Pani w przedszkolu się coś jego pyta to nie chce odpowiadać na forum przy innych dzieciach tylko jak rozmawia z Panią sam na sam to wtedy wszystko mówi. Czy któraś z Was miała podobny problem? Myślicie, że to minie?

2018-02-25 11:25

Kazde dziecko przechodzi swoje etapy gdzie raz jest niesmialymi siedzi ciagle tylko przy mamie a czasem ma takie etapy gdzie rozmawia z kazdym i jest bardzo smiale..moj synek dlugo mial taki okres ze byl nie smialy o malo z kims rozmawial albo jak widział gdzies duzo osob u rodziny to uciekal odrazu do pokoju gdzie sa inne dzieci a nie wital sie z doroslymi co zawsze go zmuszlam zeby chociasz sie przywitał i dużo mu tłumaczyłam ze trzeba powiedzieć dzien dobry lub " czesc" czasem sie przywitał a czasem bylo mi głupio bo za bardzo sie wstydził..teraz ma 4latka i do kogos znajomego powie część itp..i jest bardziej śmielszy ale wlansie zalezy tez od dnia ..nie lubo dawac buziakow tylko daje czesc..ale z tego co slyszalam niektóre chlopczyki tak maja...wiec sama nie wiem czy to minie..bo z kazdym wiekiem jest różny. Ale bardziej za mna bo ciagle siedzi ze mna dop teraz od wrzesnia pujdzie pierwszy raz do przedszkola.

2018-02-25 10:42

moja córka była duszą towarzystwa do czasu aż poszła do szkoły. od tego momentu wszystko się popsuło, nie mogła znaleźć ani jednej koleżanki aż w końcu zaczęła się dystansować do grupy. to jeszcze pogłębiło problem, bo dzieciaki ją wyalienowały, pojawiły się przezwiska itd. byłam z tym u pedagoga i nauczyciela ale to niewiele dało :( z małą w końcu zaczęłam chodzić na takie dodatkowe zajęcia z trenerami na trening umiejętności społecznych do Centrum CBT . przez godzinę tygodniowo w grupie córka musiała mierzyć się z różnymi zadaniami, uczyć się komunikacji, współpracy itd. i to ją w końcu otworzyło na rówieśników. wychodzi na to, że ona po prostu nie umiała zachować się w grupie więc znalazła najłatwiejsze rozwiązanie - ucieczkę. ale te treningi ją nauczyły wielu rzeczy, teraz już jest naprawdę dobrze, koleżanki też się pojawiły na horyzoncie ;)

2018-02-05 21:25

Mój syn ma dwa lata. Jeszcze do niedawna był bardzo wstydliwy. Potrafił mówić,ale przy obcych się nie odezwał. Wstydził się innych dzieci. Gdy ktoś przyszedł do nas lub gdy my gdzieś szliśmy to cały ten czas przesiedział na rekach. I jakos tak samo mu przeszlo :) Po prostu sie otworzyl. Jak gdzies z nim idziemy np. do znajomych, ktorzy rez maja dzieci to nasz Marcel jako pierwszy podchodzi i się wita :) każde dziecko potrzebuje swojeho czasu... Zresztą nie każde musi być dyszą towarzystwa :)

2018-01-29 22:51

Witam, Joanna napisz nam jak twój synek teraz? Są kolejne postępy? Lepiej się zaadaptował? pozdrawiam Marta Cholewińska-Dacka

2018-01-04 16:07

Odkryj pasję dziecka i pomoż mu osiągnąć sukces. Dziecko nabiera pewności siebie co daje mu pewność w grupie. Dzieci są różne a sukcesy pomagają otworzyć się na świat. Przy okazji nauczy się wielu innych rzeczy

2018-01-03 11:05

Fajnie, że jest już lepiej. Niektóre dzieci potrzebują właśnie więcej czasu na adaptację. Ale trzeba bacznie obserwować dziecko, by wyłapać inne problemy.

2017-12-29 23:15

Super! Cieszę się :)))

Konto usunięte

2017-12-29 18:41

No więc jest tak jak podejrzewałam :-) dobrze, że już powoli wszystko trafia na odpowiedni tor :-) nie ma za co, po to mamy to forum, aby się wzajemnie wspierać :-)