Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Nie chce jezdzic w wozku.

Data utworzenia : 2017-11-07 16:52 | Ostatni komentarz 2017-12-31 06:36

J.Swierczewska

2107 Odsłony
38 Komentarze

Moja corka 10.11 skonczy pol roku. Jeszcze nie siedzi. Na spacerach jest potworny problem bo odmawia jezdzenia w wozku. Czy to na lezaco, czy na pol siedzaco jak w foteliku. W nosidelku daje sie nosic z 30 minut, potem tez jest afera i zawsze konczy na rekach. Nie daje juz rady, to dziecko jest calkowicie anty wozkowe. Co mam zrobic by przekonac ja do jazdy w wozku... Moje sily sa juz na wyczerpaniu.

2017-12-11 12:16

Gratulacje dla córeczki!!! :) teraz będzie mogła z innej perspektywy obserwować świat :)

2017-12-09 12:02

Dziewczyny rozpiera mnie ogromna radosc! Moja corka jutro skonczy 7 miesiecy a dzis sama usiadla po raz pierwszy! Jestem tak szczesliwa! Chcialam sie z wami podzielic radoscia!

2017-12-07 11:09

Dzid bylo dobrze. Caly spacer w wozku ;p

2017-12-07 10:53

Wydaje mi sie ze problem byl w malej widocznosci. Teraz jak mala praktycznie juz siedzi stabilnie, podnosze ja do siedzenia i problem zmalal. Potrafi spedzic caly spacer w wozku, czasami pomarudzi to zajme ja samochodami czy czyms innym co halasuje na dworze. Zabawki nie dzialaja. Moze jak bedzie juz calkiem siedziec to problem zniknie calkowicie.

2017-12-07 08:08

Właśnie też pomyślałam o jakiejś atrakcji w wózku, żeby zabrać na spacer jakaś zabawkę i może jakoś uda się przekonać córeczkę do spacerów w wózku. Mój synek miał zawieszkę dp wózka, taka dość długa, że mógł jej dosięgnąć rączkami i próbował ja łapać

2017-12-04 19:51

Witam, Powodów dlaczego może nie chcieć jeździć wózkiem jest tak duże że trzeba by było cały wywiad zrobić. Od powodów prozaicznych czyli takich że chce widzieć poprzez takie, że fajniej u mamy a jak płacze to mnie bierze do tych bardziej wynikających z rozwoju układu nerwowego czyli może być wrażliwy błędnik czyli układ przedsionkowy i jazda wózkiem może po prostu być nie przyjemna czy to, że nie lubi mieć poczucia braku swobody, tak też bywa. Na forum był cały długi wątek na ten temat z różnymi radami mam co u nich zadziałało, polecam tam zerknąć. Jeśli córcia chce oglądać świat, a leci na bok w spacerówce warto podłożyć poduszkę czy zwinięty kocyk. Dziecko w wózku powinno siedzieć stabilnie - nie powinno się zsuwać czy opadać na któryś bok. To nie jest dla niego dobre. Trzeba o tym pamiętać. Jeśli to jest kwestia błędnika czy potrzeby swobody to warto obserwować ją w innych sytuacjach np. czy lubi być unoszona na rękach, robić karuzelkę? itp. czy lubi być zawijana w kocyk, owijana w ręcznik? itp. Już wiem że w chustę nie lubi. Może to jest też kwestia zorganizowania jej atrakcji w wózku. Pozdrawiam serdecznie Marta Cholewińska-Dacka

2017-11-17 13:51

Tak, probowalam. Chusty bardziej nie toleruje jak nosidla lub czegokolwiek innego. :(

2017-11-17 10:19

Znam ten problem.. Miałam identycznie z synkiem.. Oczywiście próbowałam wielu zabawek.. Stolików do wozka.. Może na chwilę pomagało.. Ale oczywiście i tak kończyło się na rękach... Synek jak skończył rok już chodzić to wozek został schowany... Nie chciał w nim jeździć... A ja się przyzwyczaiłam.. Może proszę spróbować przerzucić się na chuste:)? Próbowała Pani?