Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Metoda Vojty

Data utworzenia : 2017-03-01 13:17 | Ostatni komentarz 2017-03-15 20:59

Monika.P

2881 Odsłony
39 Komentarze

Witajcie, Chciałabym się Was podpytać o metodę Vojty. Jak u Was się ona sprawdziła lub sprawdza? Czy maluszek Wasz płacze przy tym? Rehabilitantka powiedziała nam że dziecko będzie płakać a u nas tak nie jest. Zastanawiam się czy dobrze wszystko robię, bo dziecko Jest spokojne, śmieje się, cieszy, czasem tylko nogi wykrzywi. Jakie u Was zalecili punkty naciskac i jak długo już jesteście z tą metodą. My dopiero zaczynamy i chciałabym coś więcej o tej metodzie się dowiedzieć.

2017-03-01 23:53

Mój brat wiele lat temu był rehabilitowany ta metoda, ok. 1.5 miesiąca. Płakał strasznie, ale faktycznie efekty pojawiły się szybko. Szczegółów nie znam, bo minęło dużo czasu, tyle wiem od mamy. A masz możliwość wykupić np godzinkę prywatmieu? Bo też myślę, że na lalce to kiepski przykład, u dziecka osoba z doświadczeniem prędzej znajdzie właściwy punkt a przy okazji zobaczysz, jak synek reaguje. Może być bardziej zestresowany, bo to obca osoba, a on już pewnie kojarzy twarze, ale reakcja na ból będzie podobna.

2017-03-01 21:51

http://lovi.pl/pl/forum/5/4476/1 http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/906/1 Moze przyda Ci sie ten artykul, pod spodem jest tez dyskusja na forum moze coś znajdziesz pomocnego. Moze zlecono Wam metode Vojty bo niby jest bardziej bolesna ale szybciej przynosi efekty podobno? U synka sąsiadki tez późno wykryto napięcie miesniowe, tez ok 4-5mca. Tez zlecono mu Vojty ale bardzo plakal wiec przeszli na Bobath. Maly ma teraz ok 8mcy a nadal ma problem zeby usiąść, przekrecic sie na bok. O raczkowaniu nie ma narazie mowy. Ciagle jest rehabilitowany, postepy sa ale trzeba naprawde dlugo na nie czekać. Im szybciej wykryte napięcie miesniowe tym szybsze efekty, poki te miesnie nie sa tak rozwinięte, latwiej sie z nimi "pracuje". Skoro corka dobrze znosi te metode to tylko sie cieszyć i czekac na szybkie efekty. Powodzenia i trzymam kciuki:)

2017-03-01 21:42

My wzięliśmy podstawowe szczepienie. Dziecko tylko raz zaszczepione. A na drugą dawkę czekamy na zaświadczenie od neurologa.

2017-03-01 20:40

Monika to chociaż tyle dobrze, że fizjoterapeuta pokazał Wam jak macie nosić i kłaść na brzuszku maluszka. A jak byliście na pierwszym szczepieniu to pediatra dała Twojemu synkowi szczepionka 5 w 1 ? Bo dzieci z napięciem nie mogą dodawać tych szczepionek z NFZ .

2017-03-01 20:19

Moona my jak sie zapisalismy to dlugo na termin czekalam, pozniej poszlismy to sie okazalo ze nie ma lekarza i tylko fizjoterapeuta jest i nie moze nam nic zastosowac bez zalecen lekarza tylko pokazala jak nosic dziecko i jak klas na brzuszku. pozniej znowu czekac na nastepny termin. pozniej dziecko chore itd. No i zeszlo duuzo czasu zanim sie dostalismy.

2017-03-01 20:06

Pamela, bo asymetria czasem sama mija ona jest od tego,ze dziecko leżało w brzuchu długo w jednej pozycji-stronie i dlatego ciągle sie przekręca - wyginą w jedną stronę. U nie których dzieci po jakimś czasie samo się prostuje a innym dzieciom potrzeba ćwiczeń. Monika to późno zaczeliście rehabilitację, lekarka nic wcześniej nie zauważyła. My zaczęliśmy rehabilitację jak mała miała 7 tygodni.

2017-03-01 18:40

Ewelaa to my mamy to samo co u Ciebie. Synek ma teraz 5 miesiecy. A ćwiczenia dopiero zaczelismy tydzien temu. TinaC nie wiem dlaczego taka metoda a nie Bobath. Nie znam metod, i na czym dokładnie polegają. Pokazała nam tą metodę i zobaczę co dalej będzie. Wczesniej chodziliśmy ale nie dali nam żadnych ćwiczeń tylko kontrolnie chodziliśmy.

2017-03-01 18:29

Moja tez miala asymetrie ulozeniowa po porodzie ale ostatnio na wizycie u neurologa wszystko juz minelo. Ale ja cwiczylam z mala w sposob taki ze przytrzymywalam np prawa reka malutka a lewa ibracalam glowke w prawo i troszke sila przytrzymywalam troche to wyglada strasznie ale jak widac pomoglo... tak samo ukladalam mala na drugi boczek i zabawki ...