Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
krem znieczulajacy przed szczepieniem
Data utworzenia : 2017-01-09 22:47 | Ostatni komentarz 2020-06-25 22:54
Jesli jest cos na ten temat na forum to proszę o link. Napisałam pod wątkiem o szczepieniu ale nie uzyskalam odpowiedzi wiec otwieram nowy. Chciałam dowiedziec sie czy któraś z mam stosowala albo slyszala o kremie znieczulającym o nazwie Emla jest on na receptę stosuje się go punktowo przed szczepieniem. Można go stosować od 3 miesiąca życia. Czeka nas szczepienie refundowane co wiąże sie z trzema ukluciami wiec jesli warto chciałabym oszczedzic dziecku troche bolu. Lub czy jest jakis jego zamiennik? O tym przeczytałam w pewnym czasopiśmie.
2020-02-23 18:17
Tak, często chciało mi się płakać razem z dzieckiem, kolejna kontrola u nas za 2 mies i już się stresuje na sama myśl
2020-02-23 08:12
Mam nadzieję że nie będę musiała w najbliższym czasie robić żadnych badań. Serce pęka jak tak dziecko płacze i jeszcze trzeba je trzymać
2020-02-23 03:35
Nam zawsze robili co najmniej dwa wkłucia, bo młody się tak rzucał i napinał z nerwów, że krew nie chciała lecieć, więc potem z innych miejsc dopuszczali... dramat!
2020-02-22 10:33
Paulinek mielismy d3, mleko krowie i ige. Trzeba było z żyły. Moja ma pół roczku i faktycznie samo wklucie nie było takie bolesne jak poszukiwanie igłą żyły... dlatego to unieruchomienie i kilka prób pobrania....
2020-02-21 21:41
Jest w formie kremu i plastrów znieczulających. Można u małych dzieci stosować, o ile to nie wcześniaki i nie mają uczulenia na składniki preparatu. Moim zdaniem jednak szkoda zachodu, dziecko które już jest świadome wkłucia często reaguje płaczem na sam widok pielegniarki czy igły, mój syn nie znosi skrępowania i przytrzymywania go nieruchomo, a inaczej wkłuć się nie da. Przy pobraniu krwi trochę czasu ta fiolka się napełnia, więc sam moment wbicia igły to pikuś w porównaniu z tym co dzieje się potem... Zależy też jakie macie zlecone badania, może wystarczy pobrać krew z opuszka palca, a nie żylną? Nam się tak kiedyś udało migusiem, że nawet nie wiem kiedy było po wszystkim...
2020-02-05 20:36 | Post edytowany:2020-02-05 20:37
Chrześniak męża jej używa przy wkłóciach i mówi, że działa
2020-02-04 21:54
Słyszałam o tej maści i nawet testowałam na swojej skórze. Nie czułam efektu znieczulenia, ale myślę, że na skórze dziecka może działać inaczej. Czasami warto, dzieci są spokojniejsze.
2020-02-02 21:57
Nie słyszałam. Nie kupowałam i nie mam zamiaru :)