Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Jak uczycie dziecko regulowania emocji?

Data utworzenia : 2024-08-07 14:57 | Ostatni komentarz 2024-09-18 23:18

Redakcja LOVI

385 Odsłony
19 Komentarze

Drogie mamy! Dzisiaj chcielibyśmy was zapytać, jak uczycie swoje dziecko/dzieci regulowania emocji? Jest to na pewno zadanie dla rodziców wymagające. Jakie macie wskazówki dla innych mam? Kiedy zaczęłyście nad tym zagadnieniem pracować z dzieckiem? Czym się kierujecie? Czy korzystacie z dodatkowych materiałów jak np. książeczek? Jak uczycie dziecko panować nad złością? Koniecznie podzielcie się przemyśleniami!

2024-08-07 16:39

Kilka miesięcy przed 2 urodzinami zaczął się taki bunt. Na szczęście szybko to opanowałam choć wydawało mi się że mówię do ściany bo był na tyle mały że jeszcze nie mówił aż tyle i tylko potrafił powiedzieć TAK na moje pytanie czy jesy zły hahahah

2024-08-07 15:57

Mamina a kiedy zaobserwowałaś takie zachowanie ? 

2024-08-07 15:11

Gdy zobaczyłam pierwszy raz jak mój syn kładzie się na podłodze kopie biję i krzyczy wiedziałam że musialam zaczerpnąć wiedzy. 3 noce w necie i wiedziałam co robić.

Po pierwsze być na jego poziomie, usiąść na podłodze a nie stać nad nim jak kat nad dobra dusza.

Po drugie mówić mu że MA PRAWO być smutny czy zły i ja to rozumiem

Po trzecie nie nazywać złości czy smutku złymi emocjami, tylko emocjami które są i będą nam towarzyszyć przez całe życie

No i ostatnie proponować rozwiązania jak sobie radzić z emocjami bo kopanie bicie plucie czy obraźliwe słowa to nie jest wyjście. Zawsze proponuję przytulenie. 

Wygląda to mniej więcej tak : Filip ja wiem ze jesteś zły bo Ci nie pozwoliłam, ja rozumiem to i możesz być zły. Chcę Ci powiedzieć tylko ze ( wymieniam dlaczego się na coś nie zgodziłam  bo nie bo nie to nie jest argument ) chciałbyś mi powiedzieć dlaczego jesteś zly/smutny?   chciałbyś się przytulić? ( wtedy wyciągam rece do niego) I początki byly trudne i krzyczał dalej że nie chce. Ale z czasem przestał. Mowi chetnie ze jest zly na mnie bo chcial to i tamto a ja sie nie zgadzam itp.... Nie wiem czy to dlatego że tłumaczę mu czemu się nie zgadzam na coś czy dlatego że jestem spokojna ( o dziwo bo ogólnie to jestem wulkan energii) ale jak zobaczyłam że te piękne książkowe porady działają to naprawdę mam w sobie więcej cierpliwości i wyrozumiałości.

Więc u nas radzenie sobie z emocjami to opowiedzenie czemu jesteś zły i przytulenie.