Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Mam taki problem synek ma ponad 2 lata od kilku miesiecy pieknie robi siku na nocnik nie posikuje w majtki wola i naprawdę długo potrafi wytrzymać jednak mamy problem z "2". Synek zalatwia się regularnie zawsze po mleku na dobranoc i zawsze robi to w pampersa po polozeniu do łóżeczka i to dosłownie po 1 minucie. Natomiast moze siedzieć 30 minut na nocniku i nic. Nawet jak założę mu pampersa by zrobił poprostu to tez nic dopiero jak wloze go do łóżeczka to od razu mu się udaję. Macie jakieś pomysły?
2020-03-20 20:53
Temat niewygodny dla dziecka oraz niewygodny zazwyczaj dla rodziców, którzy to odwlekają.
Pampersy są mega wygodnym rozwiazaniem i dużo nie kosztują. Może gdybyśmy miały prac codziennie tetre, szybciej by to wszystko szło.
Karolinach, wizę, że dobrze Ci idzie z tematem odpieluchowywania. Pewnie z córką też pójdzie szybko:-)
2020-03-20 08:00
Paulinek wiadomo, że trzeba już wtedy pilnować ale warto. Trzeba się poświęcić, później będzie dużo łatwiej jak dziecko przestanie nosić pampersy no i taniej oczywiście.
2020-03-19 20:23 | Post edytowany:2020-03-19 20:23
Na pewno na wyjścia z domu pampers to wygoda, bo nie trzeba szukać nagle miejskiej toalety, a wpadki przecież zdarzają się wszędzie... trzeba się przygotować do tego, zabezpieczyć kanapę i fotele w domu, zaopatrzyć w dodatkowe komplety bielizny na zmianę, mieć w głowie ciągle myśl, żeby pilnować dziecka i pytać w trakcie zabawy, czy czasem to nie już czas... jeśli rodzice się zdecydują to potem już nie ma odwrotu, trzeba podjąć tę decyzję świadomie...
2020-03-19 16:19
To fakt,że w tych czasach pampersy to duża wygoda.Są do wyboru , tańsze, droższe,kto jakie woli.Wiele matek przeciąga temat odpieluchowania z wygody.Załoza pampersa i spokój.
2020-03-19 09:11
Oczywiście jeśli dziecko komunikuje już że chce siusiu to uważam że nadszedł czas na odpieluchowanie. Nie każde dziecko jednak będzie to robiło bo przecież pampersy są bardzo wygodne. Poza tym odpieluchowanie to nie łatwy temat dla.dziecka. od urodzenia załatwiało się do pampersa A tu nagle zmiana. Trzeba być cierpliwym podczas nauki i się nie poddawać. Czasem lampka wina pomaga ;)
2020-03-19 07:31
Aga właśnie tak, trzeba tylko poświęcić czas i wszystko się uda :) ja nauczyłam siostrzeńca w dwa tygodnie, a ciotka mojego męża nie mogła nauczyć córki rok. Ale ona raz ją posadziła raz nie. Jak jej się nie chciało to założyła pampersa i koniec. Ostatnio byłam na urodzinach siostry, była tam jej koleżanka z córeczką, która ma 2,5 roku. Pokazywała na sedes i mówiła, że chce siusi. Poszłam więc po jej mamę a ona co? Że ona tak tylko gada, że nie zrobi. Ale posadziła ja i zrobiła siusi. Ciągle wolała ale jej wygodniej założyć pampersa i mieć spokój.
2020-03-18 14:08
Karolinach, to akurat fakt. Dziecko potrafi się komunikować nie tylko za pomocą słów.
Jak mój syn chce pić, to pokazuje na kubek stojący na stole i wiem, że jest wtedy spragniony.
Nocnik powinien stać w dostępnym miejscu. Samo się niestety nic nie zrobi, trzeba poświęcić trochę czasu, ale jak się już zacznie, to czasem okazuje sie, że wcale nie jest to aż tak długo, jakby się mogło wydawać.
2020-03-18 13:18
Mój już bardzo dużo rozumie ale na nocnik nie mogę go narazie namówić.W lato się z tym rozprawię.
Założę majtki i zaczniemy trening.
