Jak namówić 2 latka do zrobienia "2" na nocnik

Dziękuje za rady chyba nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwość. Mam nadzieje ze w końcu się uda i na stałe zrobimy pampersom papa.

Nic na siłę i bez wywierania presji.Tylko spokój może Was uratować a właściwie potrzebny jest tu czas i cierpliwość.Synek mojej siostry bardzo długo nie chciał/ nie potrafił zrobić kupy na nocnik.Siku już kilka dobrych miesięcy załatwiał tak jak potrzeba a " 2" kulała.Z czasem sam dojrzał do tego ,że kupę będzie robił na nocnik.Że już jest duży :)

Karolina skoro ma blokadę na nocniku to może spróbuj kupić mu nakładkę na kibelek i tam mu się uda może będzie łatwiej a może akurat mu się spodoba 

Być może Twoje dziecko potrzebuje spokoju gdy sadzasz go na nocnik. Niektórzy nawet dorośli mają problem aby zrobić ?? w miejscu publicznym. 

Myślę że takiemu 2 latkowi nocnik może kojarzyć się właśnie z takim publicznym miejscem.

O ile siku robimy normalnie o tyle mamy obawy ze zrobieniem kupki w publicznej toalecie. 

Kobiety wstydzą się przy porodzie naturalnym ? niektóre nawet decydują się na lewatywę a przecież zrobienie kupy to po prostu potrzeba fizjologiczna. 

Przy biegunce ile razy nam dorosłym zdarzy się zrobić w majtki a mamy świadomość gdzie trzeba się udać. 

Warto też abyś zwróciła uwagę czy dziecko nie ma zatwardzenia. 

Być może synek kojarzy zrobienie kupki z bólem, szczypaniem bo być może zdarzyły się odparzenia. 

Być może Tobie za bardzo zależy aby synek zrobił do nocnika kupkę i u Twojego synka następuje blokada. Nikt z nas nie lubi załatwiać potrzeby fizjologicznej w stresie i gdy inni na niego patrzą. Twój synek na nocniku jest przez Ciebie czujnym okiem obserwowany. 

Na spokojnie musisz synkowi tłumaczyć gdzie jest miejsce kupki i siku. 

Bądź cierpliwa, odpuść dziecku obserwowanie, kibicowanie aby zrobił kupkę do nocnika. Ciesz się, że robi siku do nocnika. 

Być może bierzcie dziecko jak Ty lub partner idziecie do toalety. Z reguły dorośli się zamykają w łazience a dziecko gdy siada jest obserwowane. Łóżeczko Twojemu synkowi może kojarzyć się z bezpiecznym miejscem, gdzie nikt go nie obserwuje, takim swoim kątem. 

Spróbuj aby synek sam został w łazience i w końcu sam zacznie robić kupę do nocnika. 

Znam dzieci znajomych, które do czwartego roku życia prosiły o założenie pampersa, kiedy chciały zrobić kupę. Pewnego dnia przestały prosić, tak zwyczajnie. Choć do dzisiaj robią ją tylko w domu, a na wyjeździe wstrzymują 3-4 dni.

Nagrody saza siku może ro nie jest dobre podejście ale miał dużą blokade więc potrzebował zachęty. Najdziwniejsze jest to ze jak jescze nie wolal siku i wysadzalo się go na nocnik bo moze sie to zrobil kupę ze 3 razy do nocnika. Teraz jednak jakby miał jakąś blokadę.

Gratulacje odniesliscie duży sukces z robieniem siku na nocnik.  Nie wywieraj presji na dziecku żeby robił kupkę na nocnik w tym samym czasie co siku, to i tak dla niego nowość, przyjdzie czas i na kupkę. Potrzebuje rozluźnienia i spokoju. 

Na pewno ja bym nie proponowała żadnych nagród za to. Tak samo jak i grające nocniki też odradzam. To czynność fizjologiczna i dziecko według mnie nie powinno jej kojarzyć z nagrodą. 

Dziecko może nie jest jeszcze gotowe aby zrobić na nocnik. Myślę, że spokojnie daj jeszcze trochę czasu. Po każdej kupce w pampersa tłumacz, że robimy na nocnik. Ze tak jak i sisiu trzeba na nocniku. Często pytaj się, czy nie chce kupki. Może kupka na razie jest jeszcze za dużym wyzwaniem, może odczuwa zbyt duży stres i nie umie zrobić z publicznością, a jak odpuszczasz to jest od razu. Nie wywieraj presji i nie denerwuj się gdy widzisz kolejny raz kupę w pampersie.Tylko spokojnie tłumacz, aby następnym razem powiedział. I staraj się jak można unikać nakładania pampersa. Bo może wtedy dziecko nie czuje, że powinno iść na nocnik. I przygotuj się na początku na większą ilość prania.

Może po prostu boi się zrobić kupke na nocnik, warto może spróbować w dzień raz drugi jak już będzie na półmetku by go szybko posadzić by się przekonał że to nic strasznego ;) ewentualnie przekupić czymś, nagroda za kupke �