Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Domowe zabawy ćwiczące małe rączki

Data utworzenia : 2021-01-19 15:24 | Ostatni komentarz 2021-03-18 20:52

Susanne

1218 Odsłony
43 Komentarze

Dziewczyny,

 

długo się zastanawiałam jak nazwać nasze nowe pomysły i w ogóle jak ogarnąć temat. Naczytałam się o Montessorii zabawach z dziećmi, KUPIONYCH grach, puzzlach, zabawkach i... doszłam do wniosku, że jest mnóstwo pomysłów, które można zrealizować samemu w domu. Nie powiem, że bezpłatnie, bo czasem musimy kupić materiały, tak zwaną bazę ale czasem możemy wykorzystać to co mamy pod ręką.

 

  1. malowanie rączkami - to sprawdza się u nas najlepiej. Można "malować" śniegiem, na śniegu farbkami, specjalną farbką do rączek - ona jest jak żel, fajnie się rozsmarowuje
  2. przygotowywanie sadzonek - dziecko robi dziurki w ziemi w doniczkach
  3. karmimy zwierzątka czyli wycinam w pudełku po butach dziurę, drukujemy obrazki zwierząt i umieszczamy na pudełku. Dziurki są różnych wielkości - u mnie lew oczywiście ma największą paszczę :) do dziurek dziecko wkłada koraliki. Byłyśmy w pasmanterii - wiecie ile córka miała radości przy wybieraniu koralików? :)
  4. Zatapiane figurek z jajek w galaretce
  5. domowe masy - pisałam o nich wcześniej i odradzam te z żelem do prania - zapach dla nas jest nie do przejścia
  6. drukowanie obrazków i laminowanie ich - dwa muszą być takie same wtedy mamy grę memory. Do tego robimy dziurkę  w obrazku, rozciągamy sznurek/sznurówkę w pokoju i zakładamy haczyki takie jak na choinkę. Zadaniem dziecka jest powiesić je na sznureczku.

Jak się bawicie oryginalnie i rozwijająco? :)

 

2021-03-18 20:52

masz rację, u nas córeczce same się łamały jak były dłuższe 

2021-03-18 11:18

[email protected] ja kilka par dostałam a 1 nową nam dawali w szkole rodzenia :)

2021-03-17 23:44

Anita może i tak u nas nakładają swoje 

2021-03-17 15:44

Ewabrz to dobrze ze nie był nerwuskiem ☺  jja zakupie to koszt kilku złotych a może się przydadzą. 

2021-03-17 09:11

Aneczka to zalezy od szpitala, ja jeszcze sie nie orientowałam jak bedzie to w szpitalu który wybiore, ale kiedyś kiedy miałam rodzić córkę  było tak zę w szpitalu którym chciałam rodzic zostawiało sie jeden  komplecik niemowlęcy w szpitalu i taki miałam naszykowany;)

a dziecko było ubierane w ubranka naszykowane przez mamę i w sumie fajnie bo od razu uprane w proszku w którym bedzie miało wszystko zakładane

2021-03-17 08:37

Można też niemowlęce skarpetki dać. Ja nie stosowałam ale syn się nie drapał po buzi, tylko delikatnie dotykał. A pazurki też miał dość długie. Tylko takie dzieciaczki zazwyczaj mają te paznokcie kruche i one im się same łamią.

2021-03-16 21:59

Ja zakładałam przez pierwsze dni rękawiczki na rączki 

2021-03-16 20:40

Anita nie biorę ich pod uwagę z tego względu że w szpitalu zakładają swoje ciuszki ja swoich nie brałam wtedy i teraz nie mam zamiaru (chyba że będzie taka konieczność). Jedynie biorę pod uwagę niedrapki a ich trochę mam bo dostaliśmy