Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1557 Wątki)

Chrzciny

Data utworzenia : 2013-08-08 13:39 | Ostatni komentarz 2020-02-10 08:38

burek1234

38540 Odsłony
571 Komentarze

Jak to u was wyglądało?. My będziemy robić w domu ponieważ moim zdaniem szkoda pieniędzy na lokal. Co do ubranka chciałam kupić synkowi coś jak garnitur tzn czarne spodnie biała koszula mucha i kamizelka i tu wybuchł spór ze strony mojej babci że takie dziecko to się całe na biało ubiera bo niewinne że czarne spodnie to ,,stary'' kładzie. Szok... W końcu zdecydowałam się na beżowy garniturek i białą koszule. Druga sprawa dla gości kupiłam podziękowania w postaci aniołków z gipsu i przy tym karteczka z wierszykiem to też się nie podoba bo kiedyś takiego cyrku nie było... Alkohol kolejna sprawa że nie wypada może i tak... ale 2 butelki wina jak by się ktoś chciał napić to chyba nie grzech. Co myślicie na ten temat?

2015-06-17 13:17

Racja z tym "zastaw się a postaw się" nie ma sensu coś takiego chyba że ma się wymagająca rodzinę. Zajrzałam dziś do Baby Fanta Eleganta w celu zakupu dodatków do chrztu których nadal mi brakuje i nic tam nie kupiłam takie mają ceny. Ja wiem że na tym jest kasa bo dziecko przecież ubrać jakoś trzeba w ten dzień ale już nie muszą tak zdzierac. Wiec kompletuje po swojemu. Hirudo małymi kroczkami o wszystko będzie dobrze i będziecie na swoim. Niunia ale każda nowa rzecz będzie cieszyć bo tak jakoliss mówi tak było by nudno. My też jak tak bardzo chcieliśmy być na swoim to i na dmuchanym materacu spaliśmy dluuugo bo jak już były te inne podstawowe rzeczy ze się dało żyć ale to inna sprawa bo wtedy nie było jeszcze dziecka.

2015-06-17 12:46

dokładnie każdy po mału się urządza, bo gdyby tak wszystko od razu było to za nudno byłoby i głupoty po głowach by wam chodziły ;) a tak macie cel, macie do czego dążyć i systematycznie wszystko sobie zrobicie :)

2015-06-17 11:46

Hirudo :) Dacie rade zobaczysz :) Wezmy na moim przykladzie mordowalismy sie prawie 3 lata az wkoncu jest mam swoj kat i to nie jeden :D Tez myslalam ze sie nie doczekam najbardziej wtedy kiedy wszystko bylo zrobione a nie bylo nawet na czym usiasc i ugotowac :) ale powoli powoli wzielismy sie w garsc i mieszkamy :) Ale do tej pory nie mamy zyrandola w salonie naroznika, stolika, w sypialni kinkietow, szafy (ubrania leza poukladane w kosteczke na podlodze) :P i bateri w wannie :) A nawet nie ma jeszcze pomontowanych kontaktow sa takie stare wiszace na kablach w lazience i w sypialni ale wazne ze mieszkamy i wy tez jakos powoli sie ogarniecie :D

2015-06-17 11:46

u mnie chrzestny kupił swiece, a chrzestna szatkę. Ubranko dla synka kupiliśmy sami, bo u nas to nawet nie ma takiej tradycji, aby to chrzestna kupowała, chociaż ja to bym nawet tak nie chciała, bo to jednak nie jest tania sprawa, więc dlaczego ma się dodatkowo kosztować. My odpowiednio wcześniej odłożyliśmy pare groszy na imprezę, ale z tego co pamiętam to goście zazwyczaj dawali pieniądze, wiec impreza nam się zwróciła.

2015-06-17 11:40

Ja to bym musiała zrezygnować z paneli podłogowych lub gładzi na ściany żeby zrobić takie chrzciny :/

2015-06-17 11:24

Oczywiscie ze tak jak sie nie ma pieniedzy to mozna zaprosic jedynie na poczestunek, ale niektorzy faktycznie robia "zastaw sie a postaw sie" i robia na chama zaporzyczajac sie. my poprostu odlozymy zakup kolejnego mebla do domu i zrobimy chrzciny :)

2015-06-17 11:16

Ja białe ubranko pożyczę od siostry. Ich mały miał już chrzest, więc nie powinno być z tym problemu. A co racja, to racja - kawka i ciastko powinny wystarczyć. Najważniejszy jest sam chrzest. Ale ja bym już chciała tulić w ramionach tego małego człowieczka :)

2015-06-17 11:10

Byłam jakiś czas temu w smyku aby kupić coś synkowi na jego komunię siostry ciotecznej i faktycznie mają troche promocji, kupiłam bardzo fajną koszulę ze 25zł:) co do ubranka do chrztu to też nie słyszałam, aby chrzestna kupowała, u mnie ja sama kupiłam ubranko, przecież chrzestna może nie trafić z rozmiarem - nie wiem Chrzestna to biała szatka i tzw pamiątka chrztu w której wpisałam dane,daty itd i jeszcze muszę wkleić zdjęcie :-) a chrzestny świece:-) Dla mnie dziecko również jest najważniejsze i nie zrobiłabym nie wiadomo jak wielkiej imprezy, u nas było ok 23 osób, najbliżsi i było spokojnie i miło:-)