Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Chodziki - czy naprawdę to potrzebne?

Data utworzenia : 2013-01-15 20:49 | Ostatni komentarz 2018-08-28 11:35

claudia666

21740 Odsłony
195 Komentarze

Chodziki - od wielu lat używane przez mamy. Okazuje się, że mają same negatywy, zaburzają naukę chodzenia i krzywią nóżki. Mamy czy używacie chodzików? Ja używałam kilka dni ale kupiłam jeździk, który w przeciwieństwie do chodzików wspomaga naukę chodzenia i nie powoduje wad u maleństwa.

2014-10-04 20:51

ja używałam chodzika też tak jak niektóer z was po to żeby szybciutko synka tam wkładac jak muszę coś zrobić szybciutko i żeby sobie nic nie zrobił :)

2014-10-04 20:36

My mieliśmy chodzik przy córce. Ona lubiła z niego korzystać. My jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy o szkodliwości chodzików. Teraz przy synku nie używaliśmy takich wynalazków i syn zaczął sam chodzić zaraz po roczku.

2014-10-04 10:51

Chodziki nie są potrzebne - dziecko jak ma zacząć chodzić to zacznie w swoim czasie. Jedne dzieci mają 8 miesięcy jak chodzą, a inne 18 - każdy ma swój czas. Moje córki przyszły roczek. Starsza to nawet dokładnie w swoje pierwsze urodziny zaczęła chodzić. Chodziła już za rączkę, przy meblach, ale sama jeszcze nie. Na pierwsze urodziny dostała wózek dla lalki i zaczęła go prowadzać - jak pchacz. Wieczorem po urodzinach sama poszła i to już pewnie :)

2014-10-04 10:41

My nie używaliśmy chodzika, synek zaczął chodzić w wieku 13 miesięcy. Stwierdziłam, że jest nam to niepotrzebne. Teraz mam pożyczony chodzik, ale nie wiem, czy będę go używać, bo na razie jeszcze synek jest za mały. Poza tym za wczesne wkładanie dziecka do chodzika kształtuje nieprawidłowo stopy i może prowadzić do krzywienia nóżek - mój synek jest dość ciężki (8 miesięcy niecałe, a 10 kg) więc troszkę się też boję, że te maluśkie nóżki nie utrzymają ciężaru i będą się krzywić. Na razie u mamy lub taty na rękach jest wygodnie :) Ggy starszy synek miał 15 miesięcy dostał jeździk, myślę, że to lepsze rozwiązanie dla dziecka. fakt, że mały już chodził, ale taki jeździk wystarcza na bardzo długo dziecku do zabawy, gdzie chodzik po 2-3 miesiącach trzeba wynieść na strych.

2014-10-04 08:16

przy pierwszym dziecku mięliśmy chodzik, jednak po włożeniu tam dziecka w ogóle nie chciał się w nim poruszać.. Zrezygnowalismy więc, a syn zacząl chodzić dokładnie jak miał 12mc. Teraz u drugiego synka w ogóle nie będziemy mieć chodzika, mamy pchacz, ale jak narazie syn woli się nim bawić niż przemieszczać się za jego pomocą. Moim zdaniem i chodziki i pchacze wcale nie są potrzebne, dziecko samo w swoim czasie nauczy się chodzić, my możemy im wvtym pomóc poprzez np. Trzymanie na rączki czy nawet wyciąganie dziecka na parę chwil z wózka by spróbowało chodzić z nami.

2014-10-03 22:24

jak już to pchacz nie chodzik, przynajmniej tak poleciła moje rehabilitantka. Tylko do pchacza dziecko musi już stabilnie stać w innym wypadku musimy chodzić razem z dzieckiem :P

2014-03-22 22:34

Jakiś czas temu wypowiedziałam się ze chodzik nie potrzebny itp .Nie używałam do dziecko tak jak sama powiedziałam .I córka postawiła pierwsze samodzielne kroki jak miała 10 i pół miesiąca :) Więc nam na prawdę nie był potrzebny ,mała chodzi juz ładnie i prosto .Chodzik to głupota

2014-02-18 23:24

K.Cubala ja tez znam takie przypadki. Jedna znajoma sie szczycila, ze dziecko jak 5 miesiecy mialo to zaczela wsadzac do chodzika, a jak mialo 9 to nie bylo zadnego postepu w nauce chodzenia. Ale glupich nie sieja, sami sie rodza.