Chodzik/skoczek

Natka90 Oj oczywiście że tacy rodzice są, niektorzy niestety zrobią wszystko za cenę spokoju. 

My mamy chodzik, słyszałam że niby nie jest to zdrowe ale ja uważam, że skoro córka sama w swoim czasie zaczęła go używać to chyba była na to gotowa :) 

My ostatecznie mieliśmy skoczek przez chwilę. Wsadzalam go do niego wtedy jak chciałam wyjść w spokoju do toalety albo na balkon powiesić pranie. Uważam, że jak używa się go z głową to nic się nie stanie. Tak samo chodzik. mamy u rodziców i czasami go na chwilę wkładamy jak chcemy wypić kawę ;) nie wierzę, że są rodzice którzy wsadzaja dzieci do chodzików na całe godziny. 

ja przy synku nie używałam i teraz przy córce tez nie będę stwierdzam ze to rozleniwia dziecko nauki chodzenia  zle wpływa na kręgosłup i nóżki aczkolwiek każde dziecko jest inne jednemu zaszkodzi innemu nie 

Niby więcej wiedzą ok zgodzę się z tym. Wszystko idzie do przodu ale nie przypominam sobie żeby ktos w gronie moich znajomych i poza nim miał problemy będą już osoba starsza czy dorosła z nogami po używaniu chodzika . 

Ja byłam świadoma i przy pierwszym dziecku i teraz tak samo 

Hmm przy pierwszej córce nie byłam świadoma czym grożą chodziki i te całe skoczki a że dostaliśmy od znajomej skoczek na całe szczęście uszkodzony 😂h

Niby fajne ale lekarze odradzają bo źle nogi mogą się formułować i chód krzywy lepiej bez to nie to tamte czasy dzisiaj wszystko jest inaczej