Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Chodzenie w chodziku

Data utworzenia : 2015-02-01 21:11 | Ostatni komentarz 2017-11-08 21:28

Agusia8

11645 Odsłony
210 Komentarze

Szukałam tego wątku,ale nie mogłam go nigdzie znaleźć jeśli jest gdzieś podobny wątek to przepraszam i bardzo proszę napisać gdzie mogę znaleźć taki wątek.Chciałabym się doradzić,czy wkładanie 7 miesięcznego dziecka do chodzika i czy wogóle "chodziki "są dobrym pomysłem do nauki chodzenia..czy lepiej nie uczyć tak dzieci,bo słyszałam że przez to potem mogą być problemy z nóżkami i że jest to nie zdrowe...

2016-11-07 12:58

Są różne zdania. Ja osobiscie uważam po doradztwie mojej mamy (byla polozna), ze chodzik to nie jest dobry pomysl. Słyszalam, ze wystepuja po nim wady w układzie ruchu. Poza tym kazde dziecko ma swój wlasny, indywidualny tok rozwoju, i wstanie na nogi, wtedy kiedy bedzie gotowe. Nie ma co na sile przyspieszac tego :)

2016-11-02 20:39

Nie powinno się używać żadnych chodzików , pchaczy i innych wynalazków do nauki chodzenia . Przyjdzie czas to dziecko zacznie samo chodzić a po za tym dziecko powinno jak najwięcej raczkować , raczkowanie wpływa na rozwój mózgu ( pracę półkul ). Więc nie pomagajmy i nie wspomagajmy chodzikami nauki chodzenia , bo nie warto .

2016-11-02 13:04

Mnie chodziki nie podobaka sie i ich nie uzywalam i nie uzywam. Dostalismy natomiast jezdzik pchacz i corcia od razu go porwala i zaczela chodzic ale stawiala krzywo prawa stope. Bylam u pani dr i pani fizjoterapeutka dziecieca zabronily tego uzywac bo przez to dziecko moze nauczyc sie koslawic stopy. Najwazniejsze co mowia fizjoterapeuci to nie przyspieszac rozwoju dziecka. Dziecko samo wie kiedy zaczac raczkowac siadac czy chodzic. Takze wszelkie chodziki pchacze i inne cuda STANOWCZO NIE

2016-11-02 12:07

chodzikom mówimy nie :) zdrowie ważniejsze :)

2016-11-02 10:21

Kilkanaście lat temu były bardzo modne i do dziś widzimy skutki używania chodzikow. Jak wiele młodych ludzi musi leczyć się z powodu bólów kręgosłupa itp. Moja córka miała chodzik- pchacz i gdy już stała przy meblach i zaczynała się puszczać wtedy to podsuwałam jej pchacza i małej podobało się takie podparcie w chodzeniu gdy chciała po prostu siadała i raczkowała dalej. Nie należy przyspieszać chodzenia czy siadania. Dla mnie lepiej było włożyć dziecko do łóżeczka turystycznego miałam pewność że nie zrobił sobie tam krzywdy a świetnie rozwijało swoje umiejętności na miarę swoich możliwości.

2016-11-01 23:56

Silver i bardzo dobrze, że nie zamierzasz korzystać z chodzików. Chodziki źle wpływają na kręgosłup maluszka a ja jestem z tych, które uważają, że na wszystko przyjdzie czas i nie ma co pośpieszać dziecka. Samo będzie wiedziało kiedy czuje się na siłach żeby postawić swój pierwszy krok. Nie powinno się go motywować czy to do siedzenia czy do chodzenia. Samo zadecyduje kiedy jest gotowe,

2016-11-01 19:27

Moje siostry korzystały z chodzików i nic nie było dzieciom, jednak to kilka i kilkanaście lat temu, teraz wszyscy praktycznie odradzają i sama też nie skorzystam, wolę jak dziecko samo bez żadnej pomocy zacznie chodzić no może są takie fajne popychacze to ewentualnie to:)

2015-05-21 21:54

Witam, chciałam się odnieść do chodzenia dziecka na palcach. Jeśli dzieje się tak od czasu do czasu i jest to związane z poznaniem takiego sposobu poruszania się a nie jako dominująca forma poruszania się to jest ok. Jednak gdy dzieci często chodzą na palcach to jest to niepokojące i powinno być skonsultowane z fizjoterapeutą. Dzieci mogą chodzić na palcach ze względu na obniżone napięcie mięśniowe a poprzez chodzenie na palcach mogą je sobie podwyższać. Fizjoterapeuci wskazują również, że coraz więcej dzieci zaczyna chodzić na palcach w związku z kłopotami emocjonalnymi. Także jeśli obserwujecie taką tendencje u swojego dziecka warto się temu przyjrzeć i zainteresować tematem. Co do chodzików to pamiętajcie kochane Mamy, że rozwój ma swoje etapy. Dziecko powinno w pierwszych miesiącach życia jak najwięcej czasu spędzać na dywanie, w pozycji na brzuchu. Jest to pozycja wyjściowa, dzięki której rozwija się wiele nowych umiejętności takich jak przetaczanie się na boki, pełzanie, raczkowanie, siadanie, wstawanie. Ważne jest czucie swojego ciała w przestrzeni. Jeśli za wcześnie pionizujemy dziecko to nie jest to dobre. Dziecko jeśli będzie gotowe samo zacznie się wspinać i stawać. Nie powinno się wcześniej tego robić. Pozdrawiam serdecznie, Marta Cholewińska-Dacka