Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

9 miesięczne dziecko nie raczkuje

Data utworzenia : 2018-03-21 13:27 | Ostatni komentarz 2018-06-29 14:50

Konto usunięte

44842 Odsłony
58 Komentarze

Cześć, mój synek ma już ponad 9 miesięcy. Nie raczkuje,nie siada samodzielnie, nie podnosi się na nóżki. Caly czas tylko pełza. Wszyscy mnie uspokajają żeby się nie martwic, ze ma jeszcze czas. Czy wybrać się do jakiegoś specjalisty?

2018-05-19 23:26

U dziecka nie ma co przyspieszać. Każde dziecko rozwija się w swoim czasie. Takie stawianie dziecka na nogi przed czasem to nie jest za dobre rozwiązanie. Można w ten sposób dziecku tylko zaszkodzić.

2018-05-19 19:52

Mój synek zaczął pełzać mając 8 miesięcy i bardzo długo pełzał. Siadał dopiero mając 10, na swoje urodziny stanął i potem zaczął chodzić przy meblach i dopiero później nauczył się raczkować. Chodzić sam zaczął mając 15- 16 miesięcy. Tez się nasłuchaliśmy od teściów, ze to nasza wina bo powinniśmy sadzać, prowadzać za rączki i układać do raczkowania bo kiedyś tak się robiło i nic nikomu nie jest. Na szczęście mieszkamy daleko i mąż tez mocno reagował na wszelkie próby stawiania dziecka przez dziadków którym się tak bardzo śpieszyło by się pochwalić znajomym co ich wnuczek już umie. Teraz synek ma dwa lata jest szybki jak błyskawica wspina się wszędzie czasem zdejmuję go z parapetu i tęsknie za czasami jak leżał macie i się nie ruszał.

2018-05-17 01:35

Wiem o tym . Zdaję sobie z tego sprawę. Rehabilitacja przynosi efekty.

2018-05-16 21:49

Aneta, pewnie, że na wszystko przyjdzie czas. Moja córa zaczęła chodzić mając 14 miesięcy, a generalnie żadnych problemów nie miała, więc nie ma reguły. Jedne dzieci szybciej inne wolniej i już. A Twoja córcia jak już tak ładnie się przekręca to już duży sukces :)

2018-05-16 08:54

Mojej kuzynki córka zaczęła chodzić jak skończyła 10,5 miesiąca. Między jej córką, a moją jest 2,5 miesiąca różnicy. Moja córka nawet nie pełza. Jak leży na brzuszku od razu się przekreca na plecki i nogami się odpycha i idzie do góry. Tak jakby chodzi tyłem tylko że na leżąco. Ale moja córka jest chora i ma opóźnienie psycho-ruchowe. Dlarego córka jeszcze nie chodzi, nie raczkuje i nie siedzi. Różnie się w życiu układa. Dlatego nie ma co porównywać dzieci do siebie. Wszystko przyjdzie w swoim czasie.

2018-05-12 20:57

Nawet patrząc na dorosłych, to jeden łapie szybciej coś, a drugi potrzebuje więcej czasu. Ewcia, pewnie że nie ma co komentować, bo to nie ma sensu, a i sprawia przykrość i wkurza. Jedno dziecko szybciej chodzi, inne mówi, a trzecie szybciej się uczy malować kredkami, czy potem czytania. Nudno byłoby, gdyby każdy byłby taki sam :)

2018-05-09 23:20

Kasia dokladnie..najgorzej jest porownywac i tez tego nie lubie..i ile ja tez sie tego nasluchalam..jak szwagierka o moim synku on Ci jeszcze nie chodzi a moja corka chodzila juz na 10mc a moj synek ma 12mc i tydzien to przy drugim juz nic nie mowila bo druga corka zaczela jej chodzic dop na 14mc i ja jakos nie skomentowalam..bo to bez sensu..kazde rozwija sie w swoim tempie i nie zalezy to od nas..tylko od dziecka..na wszystko przyjdzie czas...i nie ma sie co spieszyc..bo czas tak leci..ze potem znow tesknimy za takimi malutkimi;-)

2018-05-09 23:02

Oj jak ja nie lubię porównywania dzieci...Każde dziecko jest indywidualną jednostkąi wszelkie nowe umiejętności osiąga w swoim czasie. Dziecko raczkuje, siada dopiero w momencie kiedy jest na to gotowe a skoro nie raczkuje w wieku 9 miesięcy spokojnie dajmy mu czas Czasami w bardzo krótkim okresie czasu dziecko potrafi zaskakiwać i pokazywać co nowego potrafi.