Ulubione smoczki LOVI to?

czasami też te 3 latki to faktycznie wcale nie 3 latki tylko wzrostowo wysokie;) tak miałam ze starsza córką;) zawszesłyszłaam do sąsiadki ona za duża już na wózek na smoka na butelke;) a różnica miedzy jej synem 3 miesiace;) w efekcie moja już dawno odsmoczkowana była i bez wózka a jej malutki syn bo był bardzo niski ciągle w wózku;) 

Mi tos ie marzy by któryś z moich synów chciał smoczka 😂😂 może by było ciut spokojniej

Ja nie jestem przeciwnikiem smoczków :) No chyba ,że widzę takie 3 letnie dzieci to faktycznie trochę za długo :) 

Moje dzieci jak były malutkie to miały smoczki :) I nie sądzę ,że odpowiednie ich używanie miało źle wpływać na zęby i mowę :) 

Też tak słyszałam, że już gorzej jak dziecko zamiast smoczka wkłada palce do buzi i po tym zgryz jest krzywy. Teraz smoczki są raczej dostosowane tak, zeby ten zgryz się nie popsuł. Zresztą jak dla mnie to dziecko ze smoczkiem jest słodkie :D Cóka miała wcześniej tylko do spania, ale jak się bawi i go zobaczy, to go bierze i wkłada sama do buźki, więc jej pozwalam ;) 

Syn dość często słyszał uwagi na temat chodzenia ze smoczkiem jakby to było coś złego;) do półtora roku wydaje mi się,  że jest to normalne tym bardziej kiedy dziecko ząbkuje 

ja też lubie te smoczki jakos mi nie przeszkadzają, jak niektórym rodzicom ze dziecko ze smokiem;) krzywe zeby wady zgryzu.. też już średnio w to wierze bo są dzieci bez smoczka i też je mają;)

U mnie smoczek to musy have bo inaczej to rączki są w buzi a i tak czasami mimo smoczka rączki są w buzi

U nas to był to ulubiony towarzysz, ale około 18 mc udało nam się z niego zrezygnować i obyło się bez dramatów i płaczu. Ulubiona to zdecydowanie Harmony Girl i Stardust blue, ale te z sarenką czy botanic też mieliśmy i były piękne.