Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)

Ulubione smoczki LOVI to?

Data utworzenia : 2022-09-28 08:58 | Ostatni komentarz 2024-02-25 15:15

Konto usunięte

5544 Odsłony
438 Komentarze

Mamy, ostatnio pojawiło się kilka nowych kolekcji smoczków. Podobają się Wam nasze nowości? Która ze wszystkich kolekcji to Wasza ulubiona? Czy maluszek ma smoczki, które lubi najbardziej? 

2023-07-10 09:23

No i Ty masz chwilę dla siebie kiedy inni zajmują się dzieckiem ;)

2023-07-08 21:18

To u mnie jest dużo osób zawsze dokoła więc jest młoda oswojona z innymi ludźmi i nie ma problemu żeby z kimś została oprócz mnie. 

2023-07-06 20:35

ostatnio jak byliśmy na działce przyjechała do nas ciocia z wujkiem i w sumie pierwszy raz ich widział i ciocia jak wzięła go na ręce to o dziwo płaczu nie było nawet odeszła z nim dalej i tez wszystko super było :) 

na chrzcinach tez fajnie bo widząc rodzine nie było płaczu a jego chrzestna mieszka dużo dalej wiec tylko widzimi się jak jest ku temu okazja i ostatni raz widział ja chyba z 3 miesiące temu jak nie lepiej i mimo to uśmiechał się 

wiec cieszę się bo są postępy i zauważyłam tez ze jak jest zaspany dopiero co wstał i nagle zobaczy kogoś w domu tak jak ostatnio dziadka to o dziwo był minimalny płacz a po chwili jak zrozumiał kto to to usmiech i na raczki od razu chciał do niego xd

2023-07-06 15:26

Ja drugim dzieckiem prawie cały czas sama zajmuje się I rzadko go komuś zostawiam. Jednak jeżeli już zostawiłam z teściowa to nie miała z nim problemu.  Tak samo staram się częściej zostawiać syna mężowi kiedy jest z bratem żeby syn oswajał się.. ostatnio przełom był na chrzcinach kiedy było dużo ludzi i przyznam , że syn był zadowolony.. no ale w sumie byłam obok.. czasami reaguje płaczem na pojedyncze osoby.. na szczęście bardzo rzadko.. starszy syn za to często był zostawiany z różnymi osobami bo akurat budowaliśmy sie i mieliśmy dużo pracy czy jeżdżenia po sklepach to nawet jest zadowolony kiedy może iść do kogoś bez nas ;)

2023-07-06 12:42

Ewcia u nas tez są różne etapy ;) też był moment ze nawet w windzie jak ktoś był to płakała;( a za tydzień dwa sama zagadywała i puszczała oczka;) ale wsyztsko jest dobrze jak jestem obok;)

2023-07-05 00:15

U nas już trochę lepiej. Co ciekawe niedawno był etap że syn w sklepie, przedszkolu u brata, jakiś miejscach gdzie widział obcych ludzi pierwszy raz, to nie płakał tylko się do nich uśmiechał. A jak przyjeżdżali znajomi, czy nawet dziadkowie to płakał chociaż ich już przecież znał.

 

A teraz już też ma tak, że jak kogoś widział kilka razy to jest ok. Chociaż też zależy jaką przerwa była. Dziadków już akceptuje i nie płacze ale widzi ich w miarę regularnie. A znajomych niby zna od urodzenia ale jednak widzimy się raz na kilka mcy i jest mały płacz.

2023-07-04 18:40

Zauważyłam ze jak synek widzi osoby któryś raz to już jest lepiej nie na placzu zawstydza się i zaraz się uśmiecha wiec jest coraz lepiej przy nowych osobach tez mniej płacze chyba ze na prawdę coś mu się nie spodoba to wtedy Jest trochę płaczu :D

2023-07-04 13:05

Ja mieszkam z teściową, więc ona często bierze synka i się z nim bawi, a ja wychodzę do kuchni robić obiad albo nastawić pranie. Mąż też się nim zajmuje, żebym mogła coś zrobić albo odpocząć. Także synek się przyzwyczaił że nie zawsze jest tylko ze mną. Mam nadzieję, że to zaprocentuje jak młody pójdzie do żłobka. Tym bardziej że będzie tam ze swoim kolegą, synkiem mojej znajomej. Często się z nimi spotykamy.