Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Smoczek a problemy logopedyczne w przyszłości

Data utworzenia : 2013-02-16 16:50 | Ostatni komentarz 2020-09-27 09:47

A.Bednarska

16841 Odsłony
191 Komentarze

Chciałabym poruszyć pewien istotny temat. Chodzi o to jak używanie lub nieużywanie smoczka wpływa na przyszłą wymowę dziecka. Jestem mamą trójki dzieci. Pierwszy używał smoczka do prawie 2 lat. Drugi nie używał wcale - nie miał też butelki był wyłącznie karmiony piersią i łyżeczką i aktualnie ma problem z wymową a ma już 4 lata. Aktualnie jest pod opieką logopedy jednak jego wymowa jest dyżo gorsza niż starszego dziecka. Moje ostatnie dziecko aktualnie użwa smoczka i jest dokarmiane butelką w ciągu dnia - powoli odstawia się od piersi - ma 8 miesiący. Moje pytanie kieruję zarówno do eksperta jak i do Was drogie mamy czy macie jakieś doświadczenie z tym tematem? Ja gdzies wyczytałam, że dzieci które używają smoczka i butelek rzadziej mają w przyszłości problemy z prawidłową mową gdyż smoczek jak i butelka jest świetnym narzędziem do ćwiczenia języka i jamy ustnej. Jakie są Wasze opinie i doświadczenia na ten temat? Może któraś z Was coś słyszała od znajomej albo kogoś z rodziny?

2016-11-06 00:05

ja daje smoczek i nie załuje, maluch ze smoczkiem mniej rzeczy wkłada do buzi niepożądanych:) sama ssałam smoczek 3 lata non stop, mam równiutkie zeby bez aparatu i nigdy nie miałam problemów logopedycznych, nie ma reguły

2016-11-04 09:16

Mamusie,a od kiedy podawalyscie Malenstwom smoczek?Moj Synek ma miesiąc i silny odruch ssania,czasem ja czuje sie jak jego smoczek,bo potrafi bardzo dlugo byc przy piersi :). Bije sie z myslami czy nie zakupic monia i nie podawac w awaryjnych sytuacjach,bo chyba wolałabym go nie przyzwyczajac.Podpowiedzcie swiezoupieczonej mamie

2016-07-27 11:55

Mój synek był smoczkowym dzeckiem i zaczął mówić bardzo wcześnie zgryz ma prawidłowy młodszy ma 8 miesiecy i już woła mama,tata i baba pierwsze słowo to tata jak skończył 5 miesiecy. i oczywiście używa smoczka.

2016-07-26 18:34

My z Mężem postanowiliśmy, że nasze dzieci będą wychowywane bez smoków, właśnie z uwagi na fakt późniejszych problemów ze zgryzem i próchnicą... No i udało się! Nie było łatwo, wiązało się to z wieloma wyrzeczeniami, ale teraz wiem, że jest to możliwe! Mój synek ma 3 lata (bez dwóch miesięcy) i nadal mówi bardzo niewiele, pomimo, że nigdy nie miał w ustach smoczka-uspokajacza. Może się za to pochwalić pięknym zgryzem :) Drugi synuś również nie ma z tym żadnych problemów. Niedawno skończył 1,5 roku, więc na rozwój mowy jest jeszcze czas. Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim indywidualnym tempie. Myślę jednak, że długotrwałe używanie smoczka-uspokajacza nie sprzyja rozwojowi mowy, a wręcz przeciwnie.

2014-03-13 19:07

Pierwsze słyszę o tym żeby smoczki miały pomagać raczej właśnie na odwrót ale wydaje mi się że jeśli dziecko nie chodzi non stop ze smoczkiem w buzi to nic strasznego nie powinno się stać... Ja swojej małej od początku daje smoka do snu i ona w innych sytuacjach się go nie upominała jednak kiedy nauczyła sama sobie go wkładać i jak ma go w zasięgu wzroku to pakuje go do swojej paszczki dlatego teraz chowam w ciągu dnia i nie ma problemu....i mam plan aby po skończeniu roczku ją oduczyć ale jak będzie to wyjdzie w praniu

2014-03-11 11:24

Chyba dużo zależy od dziecka ,bo ja raczej słyszałam o złych skutkach używania smoczka ,jak właśnie wady wymowy.

2014-03-11 11:04

ja uważam, ze wszystko zależy od wieku dziecka i od kształtu smoczka i z tworzywa jakiego jest wykonany. Lateksowe (brązowe) smoczki szybko się odkształcają i mogą powodować właśnie późniejsze problemy ze zgryzem, czytałam że takie smoczki najlepiej wymieniać co 3 tygodnie. Za to sylikonowe smoczki są twardsze i dłużej posłużą. Co do odpowiedniego wieku kiedy skończyć ze smoczkiem, żeby nie odbiło się to na zgryzie spotkałam się z różnymi opiniami. jedni mówią, że najlepiej odzwyczaić dziecko przed pierwszym rokiem życia, inni że przed wyjściem zębów stałych (co u niektórych dzieci przecież jest to wiek nawet 6 lat, jak dla mnie stanowczo z długo). Ja tez bym obstawała, że smoczek jedynie do uspokojenia dziecka a nie do używania cały czas i że najlepiej jak najszybciej odzwyczaić, bo myślę że im dziecko jest mniejsze tym łatwiej to zrobić, a im szybciej to zrobimy tym mniejsza obawa o wagę zgryzu

2013-12-18 00:28

Moja córka ma 8 miesięcy i uwielbia smoczek . Właśnie mam ten z lovi a one są bardzo dobre i nie powodują wad zgryzu a dodatkowo stymulują odruch ssania i śliczne . Na razie nie odbieram go bo lubi :