Mowa u wcześniaka

Dobrze mieć takiego specjalistę w rodzinie, przynajmniej można szybko rozwiać wątpliwości. 

Czasem tak jest, że dziecko długo, długo prawie nic nie mówi a później jak się rozgada to idzie słowo za słowem. Szwagierki synek też długo nie mówił a odkąd poszedł do żłobka zrobił niesamowite postępy.

MaziaKaziaiemmy szagierka jest neurologopedą to go tam oglądała może nie było to wizyta, ale też widziała co i jak. Ja panikowałam ona nic nie mówiła by była źle, jak był mniejszy to go sprawdzała pod kątem wędzidełka bo z karmieniem były jaja, ale też było ok 

Mazia byłaś u neurologopedy z dzieckiem? Z jakiegoś powodu się zdecydowałaś ?

mój ma 2.5 roku i dopiero zaczyna mówić zdaniami , ale teraz jakoś ekspresowo to idzie bo ciągle nowe słowa wypowiada. Jest okej, ale też się martwiłam, że mało mówi i tylko każdy mi gadal, że chłopcy tak mają 

Dokładnie córka miała trochę ponad rok i zdaniami mówiła. Syn ciotki zaczął mówić ,,normalnie,, w wieku 3 lat tak to pojedyncze słowa. Każde dziecko rozwija się inaczej jak mówi cokolwiek to już dobrze. A tak matki mało widzą co do rozwoju i mowy bo dla nas to takie normalne się staje a jak ktoś przyjdzie raz na jakiś czas to już widzi te postępy 

Taaak. To prawda

To prawda. Będąc z dzieckiem codziennie 24h/dobę trudniej wyłapać postępy.

Najwięcej widza osoby z zewnątrz;)  przebywając codziennie z dzieckiem nie widać aż tak bardzo postępów ;)