Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)

Modne smoczki równa się niebezpieczeństwo

Data utworzenia : 2023-07-28 20:33 | Ostatni komentarz 2023-10-18 16:27

paaliinka

1602 Odsłony
62 Komentarze

Witajcie :) Chciałabym poruszyć temat i sytuacje, której osobiście doświadczyłam. Otóż chodzi konkretnie o smoczki, a raczej ich rodzaje i coraz to nowsze kształty oraz wzory. Gdy byłam jeszcze w ciąży moją uwagę przykuły  smoczki pewnej znanej marki. Bardziej pod kątem wizualnym, potem okazało się, że są wykonane z naturalnych materiałów, co do końca mnie przekonało. Gdy synek się urodził szybko je zaakceptował. Niestety szybko okazało się, że naturalny sylikon szybko puchnie pod wpływem śliny przez co bardzo zwiększają objętość. Aby nie wprowadzać zmian postanowiliśmy kupować częściej nowe smoczki zanim za bardzo spuchną tj. mniej więcej co 2-3 tygodnie. Wydatki z tym związane nie były małe ;) Tak minęły około 4 miesiące.. aż do czasu. Spokojne niedzielne popołudnie, obiad u teściów. Narzeczony leży z synkiem na kanapie, mały leży na brzuszku i bawi się gryzaczkami dojąc smoczek. Wyszłam na chwile z pokoju a po chwili słyszę z pokoju słowa ON SIĘ CZYMŚ DŁAWI! Przybiegłam najszybciej jak to było możliwe, wziąłam synka główką w dół i klepałam jak należy po pleckach.. Niestety robił się coraz bardziej siny a ślina lala się z jego buźki. Instynktownie wsadziłem palec do jego gardła, a szybko okazało się, że ma tam SMOCZEK. Wszystko skończyło się na szczęście dobrze, ale co jeśli zrobiłby to w nocy, albo gdy leżałby w łóżeczku gdy ja byłabym w toalecie.. Oczywiście smoczek był dla wieku 0-6 miesięcy, gdy poszłam następnego dnia do sklepu po większy okazało się, że różnią się tylko wielkością końcówki a tarcza jest taka sama wiec sytuacja szybko mogłaby się powtórzyć :( Ze sklepu wyszłam z nowym smoczkiem z lovi. Nie rozstajemy się z nimi po

dziś dzień, a ja jestem spokojna o życie  i zdrowie swojego dziecka. Mam nadzieje, że po przeczytaniu tego żadna mama ani żaden tata czy babcia, osoba sprawująca opiekę nad dzieckiem nie doświadczy tego co my. 

2023-07-30 21:39

O rany sytuacja fatalne. Bardzo współczuję i cieszę się że udało się wyjść z tego. Pewnie dużo nerwów was to kosztowało. U nas też tylko smoczki LOVI i jestem z nich zadowolona

2023-07-30 21:37

Te tasiemki to u nas tylko day używane jak gdzieś wychodzimy i idę małą położyć. Bo u nas masz smoczek to tylko do spania jest.  Ale tą tasiemką też lubi są bawić. Lubi sobie ja t tak cyckać w buzi właśnie. 

2023-07-30 20:47

My tasiemki używamy na spacerach bo tylko wtedy syn używa smoczka. Pierwszy syn był uzależniony od smoczka więc zdarzało.sie.tasiemke używać także w domu.

2023-07-30 20:21

O rety, dzieci to mają pomysły że głowa mała. 

2023-07-30 17:18

Ja również wspolczuje 

2023-07-30 15:22

Używaliśmy  przypinał ale najpierw  były jakieś za duże i widać że małemu było nienwygodnie a później jak już zrobił się bystrzejszy to po prostu je odrywał �

2023-07-30 14:44

My tych tasiemek do smoczków używaliśmy tylko na spacerach. W domu jakoś nie widziałam potrzeby za bardzo.

2023-07-30 13:11

Te klamerki fajnie sa mocowane na tasmach raczej nie powinno sie to w rzaden sposob odczepic no chyba ze sie odpruje;( ale u nas z klamerkami to mala miala pomysl zeby klamerke zamknac na jezyku