Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)

Czy mówienie do dziecka zdrobnieniami i mowienie „A cio tam maś" zamiast "A co tam masz" ma wpływ na mowe?

Data utworzenia : 2014-06-01 13:54 | Ostatni komentarz 2022-03-23 13:50

Konto usunięte

23068 Odsłony
340 Komentarze

Witam, mam ogromny problem ponieważ moja teściowa mówi do dzieci właśnie w ten sposób.. Oczekuję dziecka i już wiem, że z naszym Maleństwem będzie tak samo. Wiele osób zwracało Jej delikatnie uwagę, ale bez skutku. Czy takie zwracanie się do dziecka ma negatywny wpływ na późniejsza wymowę słów u dziecka?

2014-07-23 01:38

Słyszałam, ze wpływa. Niestety, u mnie tylko ja mówię do dziecka normalnie. Zwracałam uwagę , żeby nie mówić : jąćki itd tylko rączki. Od teściowej usłyszałam: jak zacznie mówić to wtedy. Yyy wydaje mi się że wtedy to będzie za późno. Nawet tatuś jest przeciwko mnie. :( od teścia z kolei usłyszałam: moze od razu po angielsku będziemy do niej mówić. Krótko mówiąc, wyśmiali mój pomysł. Teściowa przez dzien - 2 dni się pilnowała, a znowu jest to samo. :( ale ja się nie poddam, mówię jak najwięcej do małej i zawsze "normalnie". A takie zdrabnianie jest podobno męczące dla słuchu bobasa

2014-07-04 21:37

Prawda jest taka, ze dzieci chlona wszystko jak gabka od pierwszych dni. Obserwuja zachowania rodzicow, wyczuwaja emocje, wszystko. Wedlug mnie takie "ciapcianie" do dziecka niz dobrego nie wnosi, rozumiem ze czasem mozna zdrobniz niektore zwroty ale bez przesady. Dziecko ma sie nauczyc ladnie poslugiwac jezykiem, warto tez mowic do niego pelnymi zdaniami, pozniej bedzie mialo duza latwosc w ukladaniu samodzielnie dlugich zdan.

2014-06-30 13:00

zgadzam się z Dziewczynami, że nie należy w życiu codziennym poslugiwać się zmiękczeniami, czy jakimiś słowami zastępczymi. Dziecko uczy się języka od pierwszych chwil, prawidłowa wymowa, intonacja to prawidłowy rozwój logopedyczny dzieci. Synek znajomej, jak ktoś do niego mówił w sposób a cio tam itp. to zwyczajnie nie odpowiadał, bo nie rozumial, mama z nim rozmawia "normalnym" językiem. i tak samo odwrotnie, dziecko "normalnego" języka może nie rozumieć, będzie naśladować i powtarzać, coś co jest nieprawidłowe.

2014-06-30 12:53

my nie mowimy zdrobniale do malej w stylu cio tam slisalas itp itd bo potem dziecko zaczyna mowic i zapamietuje to co slyszy a w normalnym zyciu tez nie bedzie mowil cio tam tylko co tam. poza tym potem jest ciezko oduczyc takiedziecko mowic tak a nie inaczej nie ma co tak mowic bo potem dziecko ma problemy . Moim zdaniem takie zdrabnianie sylab czy glosek nie jest dobre dla rozoju dziecka .

2014-06-11 11:05

Na pewno ma wpływ, dziecko uczy się mówić tak jak słyszy. U mnie nie było tego problemu, czasem nam się zdarzyło jakies słowo zdrobnić, ale to bardzo rzadko :) Co do teściowej: myślę, że wystarczy jej zwrócić kilka razy uwagę i będzie dobrze, chyba, że to bardzo uparta kobieta :)

2014-06-10 13:42

My też mamy ten problem - wiele osób zwara się tak do naszej małej, ale my mówimy im że lepiej jest mówić normalnie do dziecka. My nie zdrobniamy, a jesli nam się drazy to bardzo rzadko;)

2014-06-09 20:44

ja miałąm taki sam problem ze swoją mamą i teściową, ale wystarczyło powtórzyć im parę razy, że sobie nie życzymy, aby one mówiły w ten sposób to naszego dziecka i poskutkowało

2014-06-04 17:32

Dziękuję bardzo Pani doktor za opinie. Silije - dokładnie tak! Wystarczy, że krew mnie zalewa jak mówi tak do naszego psa..