Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (534 Wątki)

Nocne karmienie jak u was ile pobudek ma dziecko na mleko?

Data utworzenia : 2023-12-06 12:31 | Ostatni komentarz 2024-08-31 17:18

Wika123

2817 Odsłony
317 Komentarze

Hejka kochane pytanie dla was wzięte z głowy. 

Co ile mają wasze bobaski pobudkę w nocy ile razy mój synek ma 2 razy zdarzy się że zje o 22 i potrafi spać do 5 rano ale to różnie a wy jak tam u was?

2024-06-09 13:30

Mazia, doskonale Cię rozumiem;). Miałam tak samo;).

2024-06-08 21:55

Mazia myślę że zadanego hejtu nie będzie. Bo i czemu?  Jak Ty się będziesz męczyć z KP to i dla Małej nie będzie to dobre.  Stres itd.  Jej też się będzie udzielał. Fajnie że odciągasz i dajesz swoje. Bo to dużo Małej da!  

2024-06-08 12:17

ile dam radę wytrzymać tyle dam :D 

ja nie jestem ta kochająca karmienie piersią może się polać fala hejtu :D ja niestety mam ciągle zastoje, zapalenia piersi i mi się kojarzy  z bólem plus często poranione brodawki. Jak odciągam pokarm chociaż brodawki są okej , a zapalenie piersi już było po dwóch tygodniach i wjechał antybiotyk

Ściągam pokarm bo nie na moje nerwy szarpanie i wyrywanie się przez godzinę przy piersi bo tak jest też przy butelce, non stop płacz i trochę wypije, odbije i od nowa zabawa

2024-06-07 16:46

Mazia i tak dobrze ze Mała dostaje Twoje mleko. Ile się uda tyle uda.  Najważniejsze żebyście obie miały się dobrze.

2024-06-07 02:30

Narazie jakoś to ciągne, ale nie wiem jak długo. Też mam corka mało przybiera wiec Już mamy dwa posiłki mm i też wcześniej położna tak ustaliła ze mną by ją trochę napchać by dłużej spala,ale gdzie tam maks 2h niezależnie od mleka 

 

Ja to w nocy też co 3h ściągam,ale nie częściej choć córka potrafi co godzinę wstawać. Jak tak często wstaję to trudno ma mm bo ja co godzinę bym nie dała rady już ściągać 

2024-06-05 15:00

Ja bardzo nastawiałam się na KP także ciężko było psychicznie. I potrzebowałam czadu na przetrawienie. Ale teraz wiem że decyzja o przejściu tylko na mm byla dobra bo tak to oboje z Małym się udenerwowalismy.

2024-06-04 15:03

Kalusia, ja przy pierwszej córce też tak miałam. Femaltiker trochę pomagał ale i tak byłam umęczona tym ciągłym przystawianiem i odciąganiem. Nic inego nie robilam przez cały dzień tylko ogarniałam pokarm;). Ja się poddałam po około 3 miesiącach, a teraz przy drugiej córce praktycznie od razu;). No życie;).

2024-06-03 22:23

KPI nie jest łatwe. Ja przez 7 tygodni próbowałam KP I KPI ale przegrałam walkę. Miałam bardzo mało pokarmu a Mały już potrzebował coraz więcej.  Takie błędne koło bo starałam się często przystawiać ale zaś się denerwował bo z butli łatwiej (w szpitalu już sie przekonal).  Ja też tak robiłam że jak karmiłam to w tym samym czasie laktator.  Ale u mnie anie czeste przystawianie ani laktator ami femaltiker i inne specyfiki nie pomogły:(