Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Karmienie z butelki moim mlekiem

Data utworzenia : 2020-04-21 07:06 | Ostatni komentarz 2020-07-24 17:23

Christine0518

3579 Odsłony
104 Komentarze

Witam, ponieważ karmienie piersią mi nie wyszło, chciałam przejść na karmienie butelką moim mlekiem. Niestety po moim mleku z butelki córka (2 mc) ma bardzo duże problemy z brzuszkiem, bardzo płacze, prezy się, jest to podobne do kolki. Jeśli podaje jej butelką mleko modyfikowane nie ma takich problemów, jest spokojna. Jednorazowo odciągam około 130 ml z jednej piersi, po odstaniu pojawia się w butelce około 2-3 milimetrowa warstwa tłuszczu. Możliwe, że laktatorem nie udaje mi się odciągnąć tlustszego mleka i stąd u dziecka te problemy? Dodam jedynie, że póki piła z piersi to jednorazowa zjadła około 80 ml (ważona przed i po jedzeniu na dokładnej wadze) proszę o jakieś porady 

2020-05-24 13:09

My też myjemy dwa razy dziennie zęby, myślę, ze to jest wystarczajaco. Ogolnie, to o wiele latwiej jest, jesli dziecko lubi je myc i nie robi przy tym dramatu. 

2020-05-24 10:03

Mleko matki nie powoduje u dzieci powstania prochnicy. 

prochnica bardziej zwiazana jest z jedzeniem dziennym ktore dziecku podajemy typu mleka modyfikowane i inne produkty spozywcze. 

2020-05-23 21:31

Karolinach ja byłam po roku i to grubo po z córką a z synem bd miał 2 lata i jeszcze nie byliśmy planowałam na 18msc ale epidemia nam przeszkodziła i odwołali wizyty. 

 

Podobno przy KP jest mniejsze ryzyko że ząbki bd się psuć bo dziecko jak ssie mleko mamy to ma cycka prawie w gardle jak to gdzieś na obrazku widziałam ale czy prawda nie wiem nie potwierdzę. 

2020-05-23 17:05

Mysle ze mycie po kazdym jedzeniu zabek jest bezsensu wystarczy rano i wieczorem ;) 

A po drugie komu by sie chcialo co chwile myc zeby moze orzez tydzien bysmy daly rade a pozniej w najzwyczajnie bedziemy zapominac albo nie bedzie na to czasu ;) 

Konto usunięte

2020-05-23 09:58

Patrycja ja jak karmilam piersią to w ogóle się nad tym nie zastanawiałam :) myłam wieczorem po kaszce i rano po śniadaniu. Teraz myję po mm wieczorem a rano po śniadaniu. W nocy też tylko czekam żeby iść spać :) 

 

Dziewczyny a kiedy byłyście na pierwszej wizycie u dentysty z dziećmi? Bo mi pediatra powodziałam, że muszę ją odbyć do ukończenia przez córeczkę roku jeśli będzie miała ząbki. 

2020-05-22 22:00

Ja bym została przy 2 razy na wieczór po jedzeniu jak się da i rano, w nocy nawet by mi nie przyszło do głównym powiem szczerze też myć po jedzeniu dziecku znów. Nie wiem moze leniwa jestem ale w nocy to robiłam wszystko by tylko móc iść spać dalej, były nocki ze zasypiałam z synem na cycku... Zmęczenie tak mi doskwierało że nie potrafiłam inaczej. 

2020-05-22 18:35

Karolina w ciągu dnia jednak ząbki są bardzo narażone na wszystko ale jak myjecie dwa razy dziennie to myślę ,że póki co wystarczy a tak jak mówisz to też kwestia genetyki .Moja córka starsza była pierwszy raz u dentysty w wieku 5 lat i miała tylko jedną mała dziurkę ,ale i tak ma słabe zęby po tacie właśnie bo ja mam naprawdę mocne i zdrowe a wszyscy w domu bardzo dbamy o zęby.

Konto usunięte

2020-05-22 10:34

Patka wiem, głupio to brzmi ale byłam ciekawa, czy ktoś tak robi :) ja nie myję, mam nadzieję, że te dwa razy dziennie wystarczy. 

 

Wioleczek w ciągu dnia nie je nic takiego co by mogło  pomóc w powstaniu próchnicy :) ja myję rano i wieczorem po jedzeniu. Mam nadzieję, że zęby córeczka odziedziczyła po mnie nie po tatusiu bo on ma strasznie słabe.