Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Karmienie z butelki moim mlekiem

Data utworzenia : 2020-04-21 07:06 | Ostatni komentarz 2020-07-24 17:23

Christine0518

3581 Odsłony
104 Komentarze

Witam, ponieważ karmienie piersią mi nie wyszło, chciałam przejść na karmienie butelką moim mlekiem. Niestety po moim mleku z butelki córka (2 mc) ma bardzo duże problemy z brzuszkiem, bardzo płacze, prezy się, jest to podobne do kolki. Jeśli podaje jej butelką mleko modyfikowane nie ma takich problemów, jest spokojna. Jednorazowo odciągam około 130 ml z jednej piersi, po odstaniu pojawia się w butelce około 2-3 milimetrowa warstwa tłuszczu. Możliwe, że laktatorem nie udaje mi się odciągnąć tlustszego mleka i stąd u dziecka te problemy? Dodam jedynie, że póki piła z piersi to jednorazowa zjadła około 80 ml (ważona przed i po jedzeniu na dokładnej wadze) proszę o jakieś porady 

2020-05-26 23:30

Ja z synem chodziłam do bardzo miłego z podejściem do dzieci młodzi dentysty. Wiem., że miał wtedy swoje malutkie dzieci i może dlatego wiedział jak rozmawiać z maluchem. Wszystko wytłumaczył dlaczego, pytał czy myje ząbki, że mu nałoży taki niebieski żel, że to nie będzie bolało bo na pierwszej wizycie to takie sprawdzenie było żeby go nie zniechęcić. A na koniec kazał otworzyć szafkę żeby sobie wybrał jakąs zabawkę typu  piłeczka kauczukowa czy samochodzik. Podejście super. Dobrze że do niego trafiliśmy. 

2020-05-26 14:22

Atmosfera w gabinecie ma duży wpływ na przebieg wizyty. My wybraliśmy się rodzinnie do dentysty. Synek miał wtedy prawie 3 lata. Wybraliśmy porę wieczorową, po jego drzemce żeby był wyspany. Przed wyjazdem do dentysty jeszcze coś zjadł i umył zęby. 

Do gabinetu najpierw weszłam ja, potem moj mąż A na końcu przyszła pora na synka. Nie bał się wejść bo widział że też tam byliśmy. Mąż wziął go na kolana A ja byłam obok. Doktor okazał się sympatyczny i miał super podejście do dzieci. Pokazywał mu jak działają sprzęty A syn bym zaciekawiony tym co mówi. Nawet otwieranie buzi przez dłuższą chwilę nie sprawiło mu kłopotu. Lekarz obejrzał zęby i zrobił fluoryzację. Bez żadnego płaczu i problemów. Na koniec, w nagrodę nadmuchal balonik i zrobił pieska. Dzięki temu synek bedzie chodził z chęcią do tego dentysty. 

Konto usunięte

2020-05-26 11:18

Wioleczek widzisz przez nią dziecko mogło mieć uraz do dentysty. Ale mi jednak ciężko wyobrazić sobie moją córeczkę u dentysty jest nieufna w stosunku do obcych więc mogłoby być ciężko. 

2020-05-25 23:07

Kasia to prawda i też nie łatwo znaleźć stomatologa ,który ma odpowiednie podejście do malucha.Ja poszłam do nowoczesnego ,fajnego gabinetu niby z polecenia a Pani doktor taka młoda ,wychuchana niesympatyczna,wręcz miałam wrażenie ,że nie lubi dzieci .Po pierwszej wizycie pozostawiła u dziecka niesmak do dentysty ,pomimo ,że małą była grzeczna i dzielna ,słuchała poleceń.Na szczęście poszłyśmy do innego gabinetu i tam się okazało ,że córka uwielbia dentystę,chodzi regularnie,nie boi się borowania itd,chodzi z uśmiechem ,ma to po mnie bo mąż panicznie się boi dentystów ;)

2020-05-25 17:07

W duzej mierze tez zalezy od podejscia dentysty do dzieci ;) jak dentysta wie jak dotrzec do dziecka to tez jest latwiej zrobic kontrole zabkow a dziecko jest na fotelu bardziej spokojniejsze i ma mniejszy lek przez nastepnymi wizytami 

Konto usunięte

2020-05-25 10:01

Patka ciężko jest mi sobie wyobrazić moją córeczkę u dentysty. Nie wiem czy cokolwiek by z tego wyszło :) 

2020-05-24 21:50

Karolinach ja z synkiem byłam dopiero jak miał ok 2 lat ale to prawda że pierwsza wizyta zalecana jest między 6 a 12 miesiącem życia 

Konto usunięte

2020-05-24 14:09

Aga moja córeczka nawet lubi. Z tym karminem piersią to chyba prawda ja też widziałam ten obrazek.