Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Co nam się przyda, gdy karmimy butelką

Data utworzenia : 2013-01-15 16:49 | Ostatni komentarz 2016-02-24 00:54

Joanna-1983

24899 Odsłony
214 Komentarze

Poza butelką, smoczkiem, szczotką do czyszczenia jest cała masa dodatków, które ułatwiają nam życie. Ja np. nie wyobrażam sobie życia bez suszarki do butelek i smoczków , podgrzewacza i miarki na mieszankę do mleka dzięki której nie muszę zabierać ze sobą całej puszki mleka. Przy pierwszym dziecku miałam ochotę kupić wszystko co znajduje się na rynku:) po czym chyba połowa się nie przydała. Co Wam szczególnie się przydaje w karmieniu butlą?

2014-10-27 11:25

To nie jest kwestia przystosowania butelek do mikrofali tylko samej mikrofali. Niestety istnieje ryzyko że przygrzeje się nierówno (nawet mleko) albo że przygrzeje się za mocno, co z kolei spowoduje stratę wszelkich wartości zawartych w mleku. Lepsze jest podgrzewanie w gorącej wodzie. My korzystamy z podgrzewcza. Jeśli karmi się butelką na stałe a nie tylko dokarmia, to uważam że jest wydatek, wart każdej złotówki.

2014-10-25 20:33

Teraz większośc butelek jest przystosowanych do podgrzewania w kuchenkach mikrofalowych. Producenci stosują na ulotkach właściwe oznaczenia. Jednak nie pidgrzewa się butelek ze smoczkami w kuchenkach mikro.

2014-10-18 10:36

Ja wodę podgrzewałam w szklance i potem dopiero przelewam do butelki. W dzień oczywiście korzystałam z podgrzewacza, ale mój stary nie nadawał się do podgrzewania w nocy.

2014-10-18 10:20

a te fale z mikrofali to bezpieczne i fakt że odgrzewane jest tam wszystko inne ....

2014-10-17 20:55

Ja jak przez pewien czas karmiłam mm to w nocy podgrzewałam wodę w mikrofalówce. Nie chciałoby mi się czekać na tą wodę z podgrzewacza.

2014-10-17 16:10

ja nie wyobrażam sobie przygotowywania butelki bez gotowej wody w termosie... zwłaszcza w nocy :)

2014-10-16 20:36

dokładnie ja też kupiłam termos i świetnie się sprawdza. Tzn teraz już mniej bo mleko dzieciaki dostają tylko rano i przed snem więc zazwyczaj wtedy jesteśmy w domu, ale wcześniej woda do termosu i super bo dłuższy czas temperatura wytrzymała. Termo opakowanie też miałam i wykorzystywałam je wtedy gdy wiedziałam, że dzieciaki będą jadły maksymalnie do godziny, wrzucałam butelkę z gotowym mlekiem i też było ok.

2014-10-16 20:36

Jeśli butelka to tylko z szerokim "wejściem", wsypywanie mieszanki nawet super miarką jak jesteśmy na pół przytomne i nie rozsypać to wyczyn. Również sprawdził się termos z gorącą wodą i pojemnik z przegotowaną zimną. Najfajniejsze są te pojemniki z powłoką antyseptyczną. Jest firma która ma 1 i 2 litrowe dzbanuszki z przykrywką szczelną (żaden owad nie wpadnie) a tworzywo z którego jest wykonane utrudnia osadzanie się kamienia, a także woda w nich nie butwieje. Oczywiście świeżą wodę wlewamy codziennie ale te dzbanki super się sprawdziły. Nie stosuję sterylizatora, tylko myje dokładnie i wyparzam.