Butelki i smoczki - jak często wymieniać

Smoczki wymienialiśmy dosyć często z względu higieny ale i dopasowane do wieku 

My starsza już odsmoczkowali

ale młodsza ma może z 6 sztuk i są wszędzie :L

Takie miejsca maja jeszcze sens jak dziecko jest noworodkiem ;) hehe a przekonuje sie z kazdym dniem ze smoka czesto szukam ;) bo mala niby malo korzysta a czesto gdzies wypluje i lezy gdzies przy zabawkach ja potem cos sie zakrece mala na rece i zapominam o smoczku  a potem jak potrzeba  to ide po drugi;)

Ja staram się miec stałe miejsce na smoczki ale w ciągu dnia to tu córka wypluje tu po spaniu w łóżeczku zostaje i przychodzi co do czego to szukam po całym domu smoczków.  Teraz bede kupowala kolejne musze kupić te świecące 

Tak te świecące smoczki są mega jeśli chodzi o ich szukanie w nocy😁 

no te smoczki wiecznie latają gdzieś. Nam jeszcze córka jak znajdzie to gdzieś rzuci, ale no najczęściej mały zostawi u niej w pokoju, albo w zabawkach lub w łóżku jej. U nas też w łóżku ostatnio znalazłam 

Maziula u mnie arsenal 4 ostatbio byl w poblizu ;) mimo wszystko warto kiec w poblizu u mnie czesto wyzuca z lozeczka jak usypia to tez czasami wyzuca i gdzies wpadnie ;) a zazwyczaj zanim przejde calkowicie na nowe to te kilka dni jeszcze stare sie walaja ;)

U nas teraz są te z ostatnich testów więc ten świecący to mega ułatwienie :D syn jak wypluje na spaniu to śpi bez od jakiegoś czasu ale jak się przebudził to wiem, że cycek i zaraz smoczek by dalej spał.