Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (525 Wątki)

Butelka do nocnego karmienia

Data utworzenia : 2023-01-22 13:22 | Ostatni komentarz 2023-03-30 14:37

Wątek edytowany: 2023-01-22 13:23

Marti3991

1544 Odsłony
96 Komentarze

Witam Mamy, 

chciałabym się zapytać jaką butelkę lub kubek polecałybyście do nocnego karmienia. Nie wiem czy poprawnie robię ale chciałabym już powoli moją 9-miesieczną córkę odstawiać od nocnego karmienia piersią i spróbować podawać wodę. Do tej pory w ogóle nie używałam do karmienia butelki. Od RD zaczęłam jej podawać wodę w kubku b. box lub doidy. Czy może lepiej poczekać aż sama się odzwyczai? Jak to było w Waszym przypadku? 

Pozdrawiam serdecznie

2023-03-24 08:21

Ja zawsze staram się gotować co 2 dni obiad. Czasami jest na 1 dzień obiad ale to we czwartek bo w piątki nie jemy mięsa;)

2023-03-22 11:15

u nas obiad codziennie różnie to jest czasami zrobie na kilka dni po 2 musze robić ponownie;) 

 

co do zakupów u mnie na zapas no takie rzeczy jak makaron kasza czy woda ok ale ze słodyczy to nigdy sie nie sprawdzało;p kiedys jescze udawało mi sie coś schować że jak chrześnica przyjedzie to jej coś dam ;) ale obecnie system sie nie sprawdza;)

2023-03-21 17:16

U mnie zakupy robi mąż a ja ewentualnie coś dokupuję do obiadu jak jestem na spacerze z małą. 

Ja przeważnie gotuję co dziennie nowy obiad, jakaś zupa albo makaron czasami zostaje mi na drugi dzień.

2023-03-21 11:57

Staram się raz na tydzień pójść na zakupy , te suche produkty które mogą leżeć zawsze mam w zapasie . Gotuje przeważnie na dwa dni .

2023-03-21 11:54

U mnie na szczęście na drugi dzień mąż zje wczorajszy obiad i ja też, mała zupkę zje tą sama przez dwa dni Najgorzej starsza córka nie chce jeść obiadów ale w zerowce mają śniadanko a później obiad więc do godziny 13 mam dwa posiłki, prawie jak w przedszkolu ale był tam jeszcze podwieczorek. Teraz gdy wraca ze szkoły to nie jest głodna, później gdy mąż wraca z pracy to dopiero wszyscy jemy razem Tylko malutka je o stałych porach. Np wczoraj zjadła obiad godzinkę później i już był płacz chyba była głodna ale musiałam jechać do szkoły po starszą i tak to właśnie bywa. Dziś urodziny córki więc cukierki dla klasy muszą być, popołudniu tort a obiad pewnie zostanie na jutro.

2023-03-21 11:26

Ja się staram robić zakupy raz w tygodniu (chociaż częściej to mąż wstępuje do sklepu z listą zakupów) i starać się z tego przygotowywać obiady. Wiadomo, że nie zawsze w 100% to wystarczy i trzeba dokupić jakieś mieso czy coś innego.

Ja niestety muszę codziennie robić coś innego, bo mąż dwa dni pod rząd nie będzie jadł tego samego, on musi mieć świeży obiad :/

2023-03-21 09:44

Ja robie zapasy w szafkach z dłuższymi datami ważności żeby móc improwizować i czasami zrobić coś z niczego ;) tzn improwizuje i robie obiad z tego co mam żeby nie jechać do sklepu 3km. No ale do tego było potrzeba troche czasu i nauki bo przez dłuższy czas gotowałam wszystko z przepisu uzywajac wagi kuchennej ;)

2023-03-20 12:03

ja mam często w rezerwie jakiś słoik w szafce;) ale też włansie dzien wczesniej myśle o gotowaniu a rano ogarniamy;) 

dziś sosik to na 2 dni bedzie zawsze fajna opcja bo mozna raz z kasza czy ryzem każdego dnia co innego;)